« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksandra0220
aleksandra0220

2012-06-11 23:06

|

Uwagi i opinie

Co sądzicie o ślubie w wysokiej (7 miesiąc) ciąży?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mousi

Ciezarna kobieta wyglada promiennie, a jeszcze do tego dolozyc dzien slubu, biala suknie, wyjatkowa atmosfere.. Dzieki temu bedzie jeszcze piekniejsza :D
Szczerze? ja nie mam nic przeciwko. Jesli para jest z milosci, starania o dzidziusia byly i planowany slub to nikt nie powinien sie wpieprzac ani komentowac tego ze kobieta idzie z brzuszkiem do oltarza.
W latach 70-80 to bylo czeste zjawisko z tego co mi moja mama mowila i czesc nie byla z przymusu ;) Teraz to sie takie tabu zrobilo, bo jak kobieta z brzuszkiem do oltarza to juz mochery i nie tylko gadaja ze na dziecko zlapala..
KIT z nimi! Nie ich zycie. Najwazniejsze to nie przejmowac sie glupimi plotkami i opiniami ludzi ktorzy sami maja nudne zycie i szukaja sensacji.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

Dla mnie spoko. Ciąża to nie przeszkoda w braniu ślubu .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksandra0220

Pytam się z czystej ciekawości bo właśnie planujemy z narzeczonym ślub w październiku. Tez uważam, że z miłości i starania nie warto patrzeć na opinie innych... Chodziło mi głównie o stan fizyczny kobiety w tym miesiącu ciąży, gdyż zostanę pierwszy raz mamą :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elizabeth92

Ciezko bedzie tanczyc :D

Uwazam ze pospiech ze slubem jest zly.
Lepiej przeczekac pare miesiecy po tej ciazy,
Ja wg nie uznaje czegos takiego jak zareczyny w czasie ciazy i branie slubu.
Nie dla tego ze to nie ejst pokolei itp. Ale dlatego ze moim zdaniem to bardziej jest z przyczyny (bo ciaza)ten slub a nie z checi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksandra0220

U nas nic nie jest przez ciąże, ale uważam jesli sie planowało wszystko wcześniej i dowiedziawszy się poźniej, że jest się w ciąży nie warto planów przerywać... chodzi mi wlaśnie o to czy to nie będzie za duży wysiłek już w tym miesiącu... Czy warto przyspieszyć czy przelożyć po narodzinach dziecka...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elizabeth92

U nas nic nie jest przez ciąże, ale uważam jesli sie planowało wszystko wcześniej i dowiedziawszy się poźniej, że jest się w ciąży nie warto planów przerywać... chodzi mi wlaśnie o to czy to nie będzie za duży wysiłek już w tym miesiącu... Czy warto przyspieszyć czy przelożyć po narodzinach dziecka...


TO CZY NIE BEDZIE ZA DUZY WYSILEK TO JUZ ZALEZY OD CIEBIE :p JEZELI UDA CI SIE UTRZYMAC JAK NAJLEPSZA FORME (CO KOBIETA W CIAZY POWINNA ROBIC BY POROD BYL LATWIEJSZY) TO NIE MA CO SIE TU NAWET ZASTANAWIAC. ZDROWO JESC, RUSZAC SIE, A NA TYM SLUBIE TO UWAZAC NA PIJANYCH GOSCI A NAJLEPIEJ WSZYSTKICH OSTRZEC BY CIE NIE STOROWALI NA PARKIECIE, I KONIECZNIE BEZ SZPILEK ITP.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksandra0220

Heh no tez racja.. :) no cóż cieszę się niezmiernie, że zostanę mamą i z tego, że wszystko się układa... ale oczywiście czekam na dalsze opinie .. każdy ma swoje zdanie na ten temat :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziab

nie mam nic przeciwko :) Ważne, że chcecie być razem w trójeczkę :) Ale chyba bym poczekała do rozwiązania, ze względu na to, że możesz źle się poczuć, Maluch może szaleć w brzuchu i dać kopniaka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

A ja uważam to za głupotę;p
Bo ani się nie będziesz dobrze bawiła ani nie będziedzisz się czuła komfortowo. To ma być wyjątkowy szalony dzień pełen wrażeń a tu na każdym kroku trzeba uważać. Ja nie bylam w takiej sytuacji aleeee gdybym była na pewno nie wziełabym ślubu w trakcie ciąży a gdyby mnie rodzice czy teściowie zmuszali to bym im do głowy popukała. Na spokojnie bym urodzila i tak za jakieś powiedzmy 6-8mc wzięła ślub doszła do siebie itd itp ale to moje zdanie i kropka

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

eeeno ja jestem w prawie 8 miesiącu i daję radę, chodzę, czasem potańczę (z siostrzenicą malutką jak placze :P ) ! przecież od tanca mozesz zrobic odpoczynek , chlusnąc coś ( soczku ofc ) zjeśc i bawić się dalej :) mi to by było szkoda tylko tego,że sie napic alkoholu nie mogę hihi :D tyle wódki i beze mnie ale w końcu nie o to chodzi w tym dniu żeby sie urżnąć :)