mialam zapytac Cie o to samo bo tez nie rozumiem pyt.

sadzic to co tu sadzic czuje raczej zlosc ale cuz tylko tym ludziom jest ciezko nam matka ze zdrowymi dziecmi niby w Polsce jest latwo???

Myślę że to dobrze i że powinni dostać jeszcze więcej.
Koszt utrzymania osoby chorej w specjalistycznym ośrodku z opieka byłby dużo większy, państwo oszczędza na tym ze jeden z rodziców rezygnuje z pracy i opiekuje sie full- time chorym człowiekiem.

Ja uważam,że ta podwyżka powinna wejść w życie dużo wcześniej. Nasz rząd ogólnie nie dba o rodziny z dziećmi. Leki, rehabilitacje,wizyty u specjalistów,wieczne kolejki.
Ciągłe śmieszne sumy świadczeń na dzieci. Kobiety wychowywaniu potomstwa poświęcają często swoje kariery zawodowe albo je zawieszają i myślę,że każdej z nas należał by się dodatek "za poświęcenie" ale szczególnie należy się On tym matkom dzieci niepełnosprawnych.

Jestem za. Przecież ci ludzie często nie mają normalnego życia. Jesteś 24 h pielęgniarką i nie masz perspektyw, że kiedykolwiek twoje dziecko się usamodzielni, tylko strach, ze kiedyś umrzesz i kto się nim zajmie. A poza to leki, rehabilitacja, sprzęt medyczny to naprawdę spory wydatek.

Wiec pomysl.... skoro Tobie jest ciezko majac zdrowe dzieci to jak ciezko moze byc osobie ktora ma chore dzieci? uwazam ze nawet nie powinno sie tego porownywac i myslec w ten sposob..

a pomyslcie jak ciezko jest dzieciom ktore po latach musza rezygnowac z pracy zeby zajac sie niepelnosprawnymi rodzicami co z nimi im nie nalezy sie jakis dodatek ludziom pracujacym poi 40 lat po to by na sam koniec zycia bidowac ...a myslec nie musze wychowywalam sie z osoba niepelnosprawna i nic ROZUMIEC I MYSLEC NIE MUSZE bo przezywalam i widzialam to co dnia ....tyle zo moja mama wychowywala nas sama i jeszcze pracowala

Sądzę, że nasz rząd kolejny raz się kompromituje... W momencie kiedy sami dają sobie podwyżkę, kiedy znajdują grube pieniądze na pomoc poszkodowanym z ukrainy i ich leczenie, kiedy nie tak dawno zakupili sobie tablety po mocno zawyżonych cenach mówią, że teraz podwyżka głodowych zasiłków dla rodziców dzieci niepełnosprawnych jest niemożliwa... Kompromitacja całkowita. Jak jedna Pani powiedziała Tuskowi: niech Pan się już przestanie błaźnić i odejdzie.

Ale to są dwie strony tego samego tematu. System socjalny jest slaby i tyle, starzejące się społeczeństwo i kto się będzie opiekował starszymi, skoro my będziemy pracować prawie do 70- tki? Tutaj tez często kobieta rezygnuje z pracy żeby się zająć starszymi członkami rodziny, na koszt swojego zdrowia, zarobku itd.

Państwo na dzieci niepełnosprawne daje grosze, to wszyscy wiedzą, rodzice muszą sobie sami radzić