Nie obrażaj sie , to ze musialabys dokarmiac mm a pewnie tak twoj pediatra w koncu powie , nie znaczy ze jestes gorsza matka , nie traktuj karmienia piersia tak ambicjonalnie . 360 gram w 3 miesiacu zycia to jest bardzo mało , nawet jak na dziecko karmione piersia , od skokow rozwojowych sie nie chudnie .A co wogole twoj pediatra na taki mały przyrost wagi ?

To nie kwestia ambicji-po prostu uważam, że to co natura daje-jest najlepsze. Jeszcze powalczę, a jak się nie uda i pediatra zadecyduje o dokarmianiu-to oczywiście tak zrobię.Też nie chcę dziecka głodzić.
Pediatra wspomniała o dokarmianiu i dała 2 tyg "szansy"-zobaczymy jaki będzie przyrost.
Wcześniej zastanawiałam się co może być przyczyną tak małego przyrostu i w końcu zdałam sobie sprawę, że przez pierwszy m-c małą karmiłam obydwoma piersiami-po 20 min każda. Waga była super.Później jak zobaczyłam, że mam mleko-to zaczęłam z jednej. Może to jest przyczyna. Teraz znów zaczęłam karmić dwoma-niby Maryś po jednej najedzona, a jak przystawię do drugiej-to też je.
To moje pierwsze dziecko, więc doświadczenia nie mam:/