czarna sukienka raczej nie wypada moim zdaniem, ale będąc męzatką można  byc starszą, w to akurat, że nie to nie wierzę :)

Czarnej sikienki na wesele się nie zakłada,tymbardziej jeżeli jestes świadkową i to nie ma nic wspólnego z zabobonami-po prostu nie wypada,zresztą podobnie jak kolor biały. Ja kolor czarny uwielbiam ale nigdy na wesele nie zalozylabym czarnej sukienki i niesamowicie drażni mnie taki widok. Ślub to nie pogrzeb,a jakby nie było kolor czarny z tym się głównie kojarzy. Jeżeli zaś chodzi o pytanie nr 2 -jedno z drugim nie ma nic wspólnego,a w zabobony nie wierzę.

Dorota

myśle tak samo jak annul88ciekawska  ogólnie czy starsza czy reszta gości nie powinna sie ubierać w te dwa kolory...jak już coś fajniejszy by był granatowy jeśli chodzi o ciemne a masz jeszcze dużo czasu na pewno znajdziesz jakąş inną fajną sukienke. a tak szczerze to ja o tych zabobonach nie słyszałam;)

Osobiscie uwazam tak jak dziewczyny, ale jesli chcesz zawsze mozesz zapytać przyszłą Panne Mlodą co o tym pomysle myśli.

Mysle,ze bedzie jej milo, ze bierzesz jej zdanie pod uwagę.

Ja osobiscie bym nie założyła.

tez tak uwazam ze czarny jest po prostu za smutnya bialy jest zarezerwowany dla panny mlodej...pozatyym bedzie cieplo lepiej wybrac cos weselszego a zzabobonami to niema nic w spolnbego...

O.o pierwsze słyszę o takich zabobonach. Może dlatego że byłam na niewielu ślubach ;D Także nie pomogę:)

Starsza pierwsze słyszę, ale pewnie o śiadkową chodzi ;p Ja bym nie założyłą czarnej sukienki, bo głupio bedzie wyglądać, bardziej jakiś jasny kolor (ale nie do przesady) 
Ogólnie dorota dobrze pisze :D

Zgadzam sie z dorota :)