kochana coz my mozemy doradzic,ciezko
Ktora decyzja bedzie lepsza?ja rodzilam naturalnie ale nie mam porownania z cc,ogolnie swaidomosc cc mnie przeraza bardziej nic sn wiec moze powinnas sprobowac sn a w razie czego zakoncza cc? :/

ale lekarz zaleca cesarkę chyba z jakiegoś konkretnego powodu?

Cesarka -ja tez wole-chodz jeszcze nei rodziłam to poród sn to jest coś okropnego -kazdy normalny czlwoiek ci to powie ze bol jest niesamowity

Ja dwukrotnie rodziłam sn ,pierwszy poród 8 lat temu trwał 21godz zakończony kleszczami,drugi poród 5 miesięcy temu trwał ponad 20min ,ze mna w pokoju leżały babki po cc i nie mogły sie nawet ruszyc w łóżku z bólu,ja po porodzie wstawałam od razu do małej... jesli sa wskazania do cc to nie ma co sie zastanawiac ale jesli nie ma takich powodow,to przemysl to jeszcze....kazda z nas jet inna,inaczej znosi bol itd....

Mialam CC ale przed tym przezylam 13 godzin boli i 7 cm rozwarcia , po cesarce ponad 3 tyg dochodzilam do siebie, napewno jest tak jak mowisz w sensie ze porod to niesamowity bol,pociesze ze jak dla mnie znośny, sama sie zdziwilam ze nie jest najgorzej i ze jak tak to mozna kolejna dzidzie kombinowac:) ale zdecydowanie wole sn , wymeczysz sie i "z glowy" , po CC wiele kobiet dlugo dochodzi do siebie, zwlaszcza ze kolezanka pisze ze ma o 14 mies starsze dziecko, napewno bedzie chcialo na raczki, chociazby ze wzgledu na to ze pojawi sie dla niego "konkurencja" ,a dziewczyna nie bedzie miala pomocy.Zdecydowanie lepiej bedzie dla niej sn , to moje zdanie.

Miałam cc po 10 godz męczarni i rozwarcia na 4,5 palca, myślałam że urodzę sn a tu lekarze zadecydowali o cc. Teraz jak bym miała wybierać to bym wybrała cc.

W pierwszej ciazy mialam cc poniewaz lekarz zalecil mi ja, teraz oczekuje 2 dziecka i rowniez mam zaplanowana cesarke. Wydaje mi sie ze nie powinnas bagatelizowac zalecen

wybrałabym drugi raz siłami natury:)

Ja po SN zdecydowanie wolałabym CC, jestem 3 tydzień po porodzie i dalej nie siedzę na tyłku, jak wracam z małą ze spacerku 2-godzinnego to już ledwo chodzę. Mam 9 szwów na zewnątrz a w środku jeszcze więcej, pomimo tego, że nie popękałam, lekarz musiał mnie tak ostro rozciąć. I dopiero mi puściły dwa szwy :(. Poród miałam bardzo trudny i jeszcze do siebie dochodzę psychicznie i fizycznie. Jeśli lekarz zaleca cc to niech tak będzie jak lekarz radzi.

Jesli masz watpliwosci to skonsultuj to z innym lekarzem. Ja rodzilam naturalnie i za nic w swiecie nie chcialabym miec cesarki.