http://40tygodni.pl/Category/002/2,4298,zgaga.html

ogolnie to jak wpiszesz w szukaj to duzo temcikow ci wyjdzie na ten temat 

Mi tylko rennie pomagał...

renni i mozesz go brac i jesc ile tylko chcesz i zdołasz

jejku moja zgaga była pzeokropna jedynie co mi pomagało to jedzenie migdałów ,przed samym porodem to już miałam dosć tej zgagi,w szpitalu mi położna podpowiedziała o tych migdałach ,a tak to rennie

dodam ze jak masz w ostatnich dniach taka szczkawke to dzidziusiowi wloski rosna tak mi położna oznajmiła i faktycznie moj mały urodził się z bujna czuprynką :)

Oj własciwie ostatnie dni..jakos przezyje, dzieki dziewczyny.

ja piłam "maalox" taka zawiesinka w saszetkach (z polski). pomaga w 100% dosłownie w kilka sekund. teraz w aptece pani poleciła mi Gawiscon, zalecany wciąży, tylko nie wiem czy jest w polsce :( a co do zgagi to przez  to cholerstwo można sie naprawde załamać... zwłaszcza w nocy.

Rennie i już wporzadku mój żołądku:):):)

Mi pomaga mleko :-) ale migdały też:-)

hmm pewnie się zdiwicie na moją metodę ale mi pomaga i to bardzo kiedy dopada mnie zgaga piję muszyniankę malymi lykami od razu się odbija a zgaga przechodzi spróbujcie pozdrawiam:)