piłam i nadal pije i to wcale niemało mojej córce nic nie było i nie jest bo nadal karmie piersią. Nie widze powodu zeby sobie odmawiac:)

Taaaaaak :)

pije dosc duzo malej nic nie jest

ja tam myślę,ze jak dziecku nic nie jest, to czemu nie? mój synek niestety był wrażliwy na to, co ja jadłam :/

Przez pierwszy miesiąc karmienia piersią nie piłam gazowanego i uważałam na ,to co jem ! Natomiast od drugiego miesiąca zaczęłam pic gazowane i jeść dosłownie wszystko nic Gabiemu nie było,a cyca ssie do tej pory!

Troszeczkę pozwoliłam sobie bo ślinka mi tak leciała ale zmieszałam sobie z wodą niegazowaną.

przez pierwszą ciążę i jakieś 5m-cy karmienia piłam tylko wodę niegazowaną mała ani razu nie miała kłopotu z brzuszkiem za to w drugiej ciąży nie miałam juz tak silnej woli i na dużo sobie pozwalałam teraz podczas karmienia zresztą też ale jak małej coś nieodpowiada to odrazu to widze i na jakiś czas rezygnuje z danego produktu. cola nie działała na nią w jakiś szczególny sposób.nie będziesz wiedziała czy twojemu maleństwu szkodzi dopóki nie spróbujesz jak masz ochotę to jak najbardziej pij ale w rozsądnych ilościach i obserwuj maluszka:)

martusia to ja chyba też bo karmie już 8msc i jak mam ochote to sobie pije,małej nic nie ma :)