« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agazgaga
agazgaga

2011-04-12 12:00

|

Poród i Połóg

Cykor przed porodem.

Też macie bądź miałyście stracha?bo ja popadam w paranoje!Help!Niech mój mąż rodzi ja się nigdzie z domu nie ruszam:)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

Ja się nie bałam....nie mam zwyczaju bać się nieznanego:)
głowa do góry:)będzie dobrze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
reniuszka

ja tez mam paranoje ;) jeszcze miesiąc :/
nie mozna sie tak nakrecac zajmij sie czyms ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

pierwszego porodu to i ja się nie bałam :P teraz dołączam do koleżanki autorki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1991

Kochana nie pierwsze i ostatnie jestesmy jakos musimy sobie dac rade ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beti20

A ja się boje nacinania krocza, tak mi to w głowie utkwiło i ni jak nie chce wyjśc.........

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maalinka

nie bałam się bo nie wiedziałam co mnie czeka, ale ja już wiem co mnie czeka to bym się bała, albo raczej nie chciałabym drugi raz przez to przechodzić, no ale jak już jest po i ma się maluszka to jest cudownie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kolorek

ja nie mogłam się doczekać, byłam zła bo myślałam że NGDY NIE URODZĘ
jak odeszły mi W KONCU wody to byłam bardzo szczesliwa... czego już nie moge powiedzieć o skurczach :) nie stresuj się :) urodzić i tak trzeba, lepiej się pozytywnie nastawić niż przeżywać...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1520

Ja sie nie bałam bo nie wiedzialam co mnie czeka, gorzej by było teraz z drugim dzieckiem chyba bym oszalała przed porodem ale w sumie to było mineło i nasz skarb jest z nami :) Wszystko sie zapomina, i juz nie umiem porównać tego bólu do niczego.

Ja wogóle sie nie bałam, sądziłam ze tyle kobiet rodzi to napewno nie jest tak źle. A teraz po porodzie 5 msc jak bym zaszła w druga ciąże to już mnioe ciarki przechodzą i strach przed drugim porodem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26

Ja sie juz nie moglam doczekac porodu, bylam juz tydzien po terminie i marzyłam zeby juz urodzic. Mialam wywolywany porod i to byl koszmar..14 godzin meczarni ktora i tak zakonczyla sie cesarka dlatego teraz na sama mysl o porodzie dostaje gesiej skorki..nie uprawiam z moim sexu wogole, hehe:)