« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89
paulina89

2012-04-20 11:42

|

Przebieg ciąży

Czuje się brzydka w ciąży...

Dziewczyny, mam do was pytanie, czy w którymkolwiek miesiącu, tygodniu, dniu ciąży czułyście się brzydkie, nieatrakcyjne. Ja byłam wczoraj na zakupach, a że pojawił mi sie już brzuszek, w niczym nie mogłam się dopiąć (nie chodzi mi nawet o spodnie, a o płaszcze koszule) a te z większego rozmiaru były za szerokie w ramionach. W końcu wylądowałam w sklepie z odzieżą ciążową, ale moje samopoczucie było straszne, poczułam się wilka i brzydka. Czy podobne myśli i was trapiły w ciąży?

Odpowiedzi

Ja właśnie wręcz przeciwnie:)
CZUJĘ SIĘ MEGA ATRAKCYJNA:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

tak, mialam tak niekiedy ale bylo to chwilowe- szybko mijalo jak pomyslalam o malenstwie w brzuszku ,;-))

Glowa do göry!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
embryo

Ja jestem po ciąży i czuje się mega brzydka... kiedyś nie miałam z tym problemów... Nawet nie potrafie zrobić nic ze swoimi włosami bo i tak za każdym razem mi się nie podoba i jestem szpetna.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Matko przecież jesteś w ciąży to to normalne,jeśli Ci to tak przeszkadza może nie powinnaś się decydowac na macierzyństwo,najważniejsze by dziecko było zdrowe.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olenkab

ja mam czasami takie chwile jak stanę przed lustrem tu mi coś wystaje i tu też ;p ale wtedy niezastąpiony jest mój mąż :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Ja tez jak czasem na siebie popatrzę to wkurza mnie, że mam większe krągłości tu i tam... Chociaż ciągle chudne to wydaje mi się, że jestem jakaś wielka a to dopiero 18tc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulina89

Dziękuje dziewczyny za odpowiedź, a Natalia22, napisałam bo chciałam się dowiedzieć czy to się zdarza, bo ja kiedyś przed ciążą miałam kłopoty z żywieniem i dietą, więc zastanawiałam się po prostu czy nie skierować się już po pomoc do specjalisty (psychologa) aby nie zrobić krzywdy sobie ani dziecku np. głodzeniem, czy jeśli to się zdarza poczekać. Ale miło, że już stwierdziłaś że tak to było sobie dziecka nie robić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Nie chciałam Cię urazić,ale przecież to normalne że będzie Ci przybywać ciałka,musisz to zaakceptować,najważniejsze by dzidzia była zdrowa.I na pewno nie jest tak zle jak piszesz,a diet żadnych nie stosuj,nie patrz na siebie tylko na dziecko,najważniejsze byś się nie objadała a jadła tyle ile potrzebujesz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ma1
ma1

ja też tak się czułam...nie przez brzuszek.trochę mi się przytyło(13kg),stale miałam okropne pryszcze na buzi,przez całą ciążę...w okolicach brody ,a na czole stale kasza...było to okropne.do tego sine,aż fioletowe roztępy(ale tylko na cyckach,udach i pośladkach,na brzuchu NIC),a do tego biały dotychczas meszek stał się ciemny i dość widoczny np na brzuchu,na rękach...ryczałam stale,ale zaraz sobie powtarzałąm BYLE DZIECKO BYŁO ZDROWE!!!fakt jest to najważniejszy priorytet-zdrowe dziecko...ale nasza uroda znika.jestem już 2,5 roku po porodzie i nadal nie odzyskałam swojego stanu sprzed ciąży.mam roztępy,mimo dbania o zdrowe jedzenie,mam boczki...teraz mam problemy z cerą...za tydzień idziemy na wesele i dopiero w tym szale przygotowań spostrzegłam jak ja wyglądam!!!!masakra.uwierz,że jak rozebrałam się na solarium i zobaczyłam do lustra to prawie się poryczałam i odechciało mi się iść na jakiekolwiek wesele :-(((

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marzycielka1983

Ja się tak czułam w pierwszym trymestrze. Problemem nie jest jednak zmieniająca się figura, bo u mnie, to akurat na plus (szczególnie powiększony biust podoba się mężowi), ale pogorszył mi się stan cery ,włosów. Na szczęście hormonki już się uspokoiły, a i ja po ustąpieniu uciążliwych mdłości, wymiotów mam czas i siłę bardziej o siebie zadbać i powoli wracam do normy.
Tam gdzie się wychowałam jest takie wierzenie , że jak kobieta w ciąży pięknieje, to będzie chłopiec, a jak robi się brzydka to znaczy , że córka kradnie jej urodę ;)