« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

2013-12-20 18:39

|

edyt. 2013-12-20 20:55

|

Szpitale, lekarze, położne

Czy Was to spotkało? O porodzie sn zakończonym jednak cc

Piszę, z powodu świeżej informacji, że moja kumpela urodziła synka po 15h męczarnii w sposób naturalny, po czym nie miała juz siły i wzięli ją na cc. Zawsze mnie to oburzało, że męczą pacjentki, że na siłę mają rodzić naturalnie, a potem i tak wychodzi na to, że powiny rodzić przez cc...

w tej ankiecie chcę sprawdzić, czy jest to jakąś regułą...



i pytanie do ankiety...:

Czy rodzilaś więcej niz 10h naturalnie a w końcu zakończyłaś poród cc?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agg
agg

a urodziłam sn... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
19kaja90

poród sn 3h 40 min, ale dla mnie to była wieczność ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

t.j roślina. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
netula

rodziła razem ze mną dziewczyna, która miała na oddziale ciotke połozną, tak przy niej wszyscy skakali, że aż mi przykro było,. O tej samej godzinie nam wody odeszły,  ja urodziłam, a ta sie meczyła jeszcze pare godzin, skończyło sie u niej cc. Córka jej sie jakoś źle ustawiła w kanale, a te jej kazały przeć, przy 8cm.... Opowiadała mi potem, że zadecydowali o cc, mówiąc, że i tak wiedzieli, że nie da rady urodzic sn...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24

7 h porodu naturalnego, tylko interwencja mojego ginekologa pomogła i zrobiono mi cc, położne i tak powiedziały, że to przesada, że dam sobie radę urodzic naturalnie a i tak okazało się, że nastąpiły komplikacje i Misia urodziła się krwawieniami do mózgu:/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

Oliwiera rodziłam sn od niedzieli 28.09 g. 22.20 do wtorku 30.09. g. 14.15 w koncu zostalo zrobione cc. W książeczce zdrowia ma wpisany czas porody 54h:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

moja kuzynka męczyłą się ponad 24 h skurcze miała 48. zrobili jej w  końcu cc bo nie miała sił, i młoda wychodziła ale się cofała... masakra jakaś.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

6 godzin mnie męczyli, nie było postępu porodu, Leon sie pchał a ja myślałam ze mnie rozedrze :/ Dzięki Panie Boże za cesarkę! Po takim traumatycznym przeżyciu nigdy więcej się nie zgodze na poród naturalny!

Twój komentarz