wybudzac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zeby ci zoltaczki znow nie dostal!!!!!!!!!!!

No coś ty, jak śpi to dobrze, widocznie nie potrzebuje. MNie położna mówiła że nie wybudzać, widać jest najedzony i tyle, np chyba że mało waży, i za mało przybiera.

mi kazali co 2h karmic w nocy

Może źle przybierał ?

Mi też położna powiedziała, że jeśli ładnie przybiera to nie budzić, tylko się cieszyć, że da się trochę wyspać ;)

ja bym nie budziła tylko sie cieszyła moja od urodzenia do około 3 miesiecy budziła sie co godz. co 2 godz. moje pierwsze przespane 3 godziny były jak zbawienie i tyle energi miałam na następny dzień:)))))

jesli tylko w dzien je co 2,3, 4 h to jabym niewybudzala...jesli oczywiscie przybiera na wadze...cieszyc sie ze da pospac...moj spi najdluzej 4,5h ostatnio rekord mial bo niejadl 6h w nocy...ale w dzien nadrobi wszystko i ladnie przybiera A JA GO BRONboze nie wybudzam...bo w zyciu bym nie pospala

mi w szpitalu zabronili małego budzić, położna ta sam zabraniała

nie wybudzaj , jak bym go zostawila , fakt 7 godzin to duzo jak dla noworodka ale moze tak ma

Ja wybudzałam co 3 godziny równe zawsze, ale fakt - czasem nie chciała wcale piersi, więc w końcu zrezygnowałam z wybudzania, ale jak mała była nieco starsza niż Twój syn ;)

ja bym nie wybudzała. Wstanie to Go nakarmisz ;)