« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oglaa20
oglaa20

2014-02-23 01:09

|

Pozostałe

Czy byłaś rozczarowana gdy... ?

poznałaś płeć swojego dziecka ? (można anonimowo)


8.51%
TAK
91.49%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudzia22

Chcieliśmy chłopca i okazalo się ,że będzie chłopak ;) ale z dziewczynki cieszylibysmy sie tak samo ;-))))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciemnowlosa

po cichutku liczyłam na synka i jest ;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

W pierwszej ciąży chcieliśmy synka i tak się stało. Potem planowaliśmy dziewczynkę i również poszło po naszej mysli. W trzeciej ciąży było mi bez różnicy co będzie i był chłopak a w czwartej dla równowagi chcieliśmy druga dziewczynkę i mamy Ninę. A więc-jak chciałam tak mam i nie mam czym byc rozczarowana:))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martulka665

najważniejsze w dzisiejszych czasach aby zdrowe było dzieciątko i mama po porodzie a płec nie jest aż taka ważna myślę. Dziecko to dziecko tak samo sie kocha.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
z pierwszym było nam to obojętne aby zdrowe-urodził się chłopiec no to w drugiej ciąży chciałam dziewczynkę a na usg okazało się że wystawił nam siuraka;) i jakąś nie czułam się rozczarowana, a nawet łezka mi się w oku zakręciła;) a może i dobrze bo tak to bym nie ciała już więcej dzieci a tak to może za parę lat postaramy się o tą dziewczynkę;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

Pragnęłam synka, mialam chłopięcę ubranka, upatrzony traktorek. Jak usłyszałam, że bedzie dzieczynka, to się rozczarowałam. i dość długo nie mogłam się pogodzić z tym, że nie bedzie mojego Wojtusia tylko dziewczynka, na imię nie mogłam się zdecydować, dopiero przed wyjazdem na porodówkę wybraliśy imię.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Strasznie nastawilam sie na corke, jakos nie moglam sobie wyobrazic bycia mama chlopca.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Najpierw chciałam synka... udało się, później też (z sentymentu) udało się! Gdybym jednak zdecydowała sie na trzecie dziecko to fajnie byłoby mieć wśród tych chłopców już dziewczynkęsmiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Kaon, idealnie wręcz! hehe Nieźle, wszystko na zasadzie "mówisz i masz" jakie to proste wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oglaa20

Ja od początku ciąży mówiłam,że chce synka i do brzuszka mówiła Jasiu, synuniu itd, w 21tyg poszłam na usg i okazało się,że dziewczynka i pierwsze 2-3dni bylam rozczarowana okrutnie,ale z czasem przestało mi to robic róznice czy bedzie dziewczynka czy chlopczyk chcialam zeby tylko bylo cale i zdrowe, a teraz szaleje z milosci do mojej coruni i teraz juz wiem,ze nie ma to absolutnie zadnego znaczenia czy sie ma synka czy corcie :)

Twój komentarz