że nie starczało na jedzenie i opłatę rachunków? Lub być może teraz macie taka sytuacje?Opcja anonimowa jest dostępna.
Komentarze
2013-02-13 19:36
Też cisłam aby wyjść na prostą.Sklep padł, nie dlatego, że byłyśmy ze wspólniczką leniwe bo czasem się pracowało od 4 nad ranem do 23,00. Konkurencja nas wykończyła, podbieranie klientów, zepsute zamki, kradzierze, kontrole z czego się tylko dało, nawet gównem dosłowanie miała ściany kiedyś wymazane na zewnątrz. Długo by pisać.
2013-02-13 19:41
Obecnie tak mamy ale dzięki pomocy mojej mamy jakoś powoli niedługo zaczniemy wychodzić na prostą...mam taką nadzieję. No ale nie jest już aż tak źle bo mamy już przynajmniej na opłaty swoich rat a to dobry początek :-)
2013-02-13 19:42
My tak mieliśmy jak się przeprowadziliśmy do naszego mieszkania, po 4 miesiącach mój stracił pracę. Ale szybko się pozbieraliśmy
2013-02-13 19:53
Tak mieliśmy kiedyś tak,nie było na rachunki albo rachunki albo żarcie ,mąż miał taką a nie inną pracę a może pracodawcę,który uważał chyba,że mój mąż może u niego za free pracować,było cholernie ciężko ale pamiętam,że pękłam i pomogli nasi rodzice.
2013-02-13 19:58
tak mam teraz i miałam w dzieciństwie- życie kołem się toczy:)
wiem co to jest jeść chleb smarzony i nerki w sosie pomidorowym.ehhhh
głowa do góry i byle przetrwać kryzys^^
2013-02-13 20:06
Najgorzej jest kiedy nie ma nikogo kto mógłby pomóc
2013-02-13 20:31
I tak i nie. Nigdy nie było tak żebym nie miała co jeść, ale często bywałam na granicy ;).
2013-02-13 20:47
miałam przez pewien okres kiedy sie wyprowadzilam od rodzicow miałam prace 1200 zł rata kredytu na meble itd do mieszkania 350 no i czynsz 650 + do tego rachunki za wode prad no i oczywiscie ogrzewanie wiec na jedzienie jak mozna sie domyslic juz nie starczało wiec jadłam tu u siostry tu w pracy (bo w kanjpie pracowalam) trzeba było sobie radzic :d ale to byly piekne czasy
2013-02-13 20:56
tak, jak byłam biedną studentką wynajmującą pokój w Wawie, pracującą za 1100 zł miesięcznie i pomagająca spłacać kredyt rodzicom. Ale to krótko trwało. Poznałam swego P. i pojechłam do niego do Irlandii. Teraz bez porównania
2013-02-13 21:15
3 x mama nie przejmuj sie, ja kiedys mialam zalegly czynsz za pol roku i tez sie z tego wygrzebalismy jakos...teraz jak mam ochote sie nad soba pouzalac to mysle o ludziach, ktorzy maja chore dziecko, a operacja kosztuje np. 120 tys., albo takich co sie zadluzyli zeby zrobic in vitro, a i tak sie nie udalo...prawie zawsze moze byc gorzej w zyciu niestety :/
Twój komentarz
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży