całuje zwłaszcza w nocy jak po jedzonku robi dziubki :D

mnie też korci :) ale się powstrzymuję :)

wymiana zarazkow , jedna z metod nabywania odpornosci ... jedynie jak jestem chora to nie całuje ,starsze dzieci wrec zsame daja buzi w usta , nie bede sie odwracac ...

wszędzie są bakterie a dzieci często biorą rączki do buźki i wszelakie zabawki które sterylne również nie są. 

tak, zwłaszcza, że ostatnio nauczyła się dawać buziaki(z otwartą buzią) :P

osobiście uważam że ja i mój partner możemy to robić ale strasznie mi sie nie podoba jak kto inny to robi np moja mama ale co mam zrobić;/ nawet lekarka mi powiedziała że dziecko musi się uodpornić na nasze zarazki

Nie mogę się powstrzymać żeby jej nie pocałować w te małe, cudne usteczka ! 

Nie i nigdy tego nie bede robic, od calowania w usta mam meza :P

nie całuje tylko jak jestem chora lub mam jakieś zimno na ustach... nie da się uchronić dziecka od bakterii, a ono po to jest żeby je całować:))

też się nie mogę oprzeć :)