« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ktotam87
ktotam87

2011-06-11 21:29

|

Uwagi i opinie

Czy czujecie się szczęśliwe?

Nie pytam o szczęscie zwiazane z posiadaniem dziecka tylko tak ogolnie..czy jestescie zadowolone z siebie,faceta,waszego życia?czy moze inaczej chciałybyście coś w nim zmienić?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Tak.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola77

Nie wiem, czy mogę nazwać swoje życie szczęśliwym..... czasami zastanawiam się co by było, gdybym 13 lat temu nie spotkała swojego męża.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mlodamamaa

nie jestem szczęśliwa i nawet nie mam ochoty pisac dlaczego. Ogólna rezygnacja...;(
dokładnie tak samo ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelka90

ja bede niedlugo juz w pelni szczesliwa kiedy wkoncu potacze na swoim weselu i zamieszkamy na swoim:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annam88

i to jak:):):) Nic nie chcialabym zmienic.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
likeheaven

jestem względnie szczęśliwa niby nie mam na co narzekać ale nie wszystko jest tak jakbym chciała. gdy osiągnę swoje cele i będę nadal zadowolona z tych rzeczy co teraz to wtedy będę mega szczęśliwa!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

Jestem szczęśliwa, mąż mnie kocha, ja go też, mamy śliczną zdrową córkę, mamy gdzie mieszkać i co jeść, ALE mogę się wydawać czasem nieszczęśliwa bo jestem bardzo zmęczona. Praca, studia, codzienne obowiązki domowe, dziecko, nie mam już siły :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

chciałabym coś zmienić... chciałabym żeby to mąż więcej zarabiał, a nie ja, a tak to nie dość że zajmuję się całym domem, sprzątam, gotuję, piorę, studiuję, to jeszcze utrzymuję rodzinę, chciałabym dalej pracować ale na zasadzie dorabiania do pensji męża, żeby nie mieć tego stresu że jak starcę pracę to będziemy ściany lizać, gdyby mąż więcej zarabiał jamogłabym znaleźć coś spokojniejszego za mniejsze pieniądze, może wtdy psychicznie byłabym mniej zmęczona, a tak co 24 goziny 200 % normy, już nie daję rady