dwa razy tak.....

tak:) a czy ktoś powiedział, że nie można? jedna słabą kawę dziennie piję, żeby nie pzresadzić, ale pasztet?:) czekam na odp:) pozdrowieniaaa

ja od samego początku ciązy przestałam pić kawe i herbate czarną, zwyczajnie mnie odrzuciło, ale dopuszczalne jest picie jednej filiżanki dziennie. A jeśli chodzi o pasztet to ostatnio wyczytałam w poradniku dla kobiet w ciązy, zeby go lepiej unikać. Pozdrawiam;)

Nie jem pasztetów już od dawna. No chyba, że wiem dokładnie co w nich jest :)

Kawę tylko zbożową. Chociaż ostatnio zdarza mi się dosypać do zbożowej pół łyżeczki zwykłej.

pasztet moze mi sie zdażyło kilka razy.... nie to że codziennie a kawka jedna na zachcianke;] ogólnie to wychodzi 2 kawy na tydzien taki słabe ogólnie ;] i z mlekiem rzecz jasna ;]

ja pije jedna lub dwie kawy dziennie, oczywiscie slabe z mlekiem, co do pasztetow to jadam normalnie jesli mam na to ochote, nie sadze by mogly zaszkodzic. Z tego co kiedys czytalam pisza o pasztetach z watrobek ktore zawieraja witamine A a jaj nadmiar moze szkodzic, Jednak ile pasztetu musialabys jesc by zaszkodzil?

Jem ale tylko domowej roboty (wiem co jest w środku) a kawke to raz na jakis czas rozpuszczalną pół na pół z mlekiem :D

pododbno nie można pasztetów czytałam także w poradniku dla kobiet no chyba że sama go przyrządzisz to co innego :)

kawa zwykła odpada od samego początku miałam wstręt i wymiotowałam po niej a teraz kiedy mam cukrzyce ciążową to nawet zbożówki z mleczkiem nie mogę a bardzo mi smakowała ;(

ja pasztet oczywiscie jak mam ochote to wcinam a kawke nigdy nie zabardzo lubilam wiec capucino tylko pije :))

a tez tak :)