tęskniłam za tym, że wszyscy dookoła przestali mówić do mnie w stylU "jadłaś śniadanie?", "ubieraj się grubiej, już jest chłodno", "załóż laczki, nie chodź boso", itd. itp. A najbardziej tęskniłam za tym, żeby Darek przestał się interesować czy każda jedna rzecz którą robię może zaszkodzić dziecku, np. wyzwał mnie, że maluję paznokcie... Aha, ja generalnie nie lubię bliskiego kontaktu fizycznego z ludźmi, wiecie takie poklepywanie, mimowolne dotykanie, a w ciąży nagminnie dotykano mojego brzucha, co mnie strasznie irytowało. tęskniłam za tym, żebym dotykała go tylko ja i ewentualnie Darek ;)

Fakt, ze jestem juz jakis czas po orodzie, ale bedac w ciazy bardzo chcialam spac na brzuchu .... teraz teskni mi sie za ruchami malenstwa

Ja nawet juz nie tesknie za papierosami bo w sumie udowodnilam sobie, ze mam silna wole brakuje mi troszke solarium i mojego ukochanego sushi :) no i tak jak polowa z was..... spania na brzuchu :)

mnie brakuje samodzielności przy zakupach czy sprzątaniu (chodzi mi o noszenie czy przesuwanie mebli). Tęsknię jeszcze za cierpliwością, bo ostatnio wszystko mnie złości i strasznie krzyczę z byle powodu,a później mam wyrzuty sumienia.

Ja jestem na początku ciąży, ale już odczuwam brak:
1. seksu (bo mam zakaz ;( ),
2. sportu (bo mam zakaz ;( ),
3. wyjazdów weekendowych w góry albo nad morze (bo mam zakaz ;()
Na pewno będzie mi brakowało spania na brzuchu.

Tesknie za spaniem na brzuchu i energy drinkami np.Tiger,Redbull ;)) pozdrawiam :)

Spanie na brzuchu, zimny Burn, tatar i inne surowe mieska:) i to zebym sie nie zastanawiala czy to co jem/ pije nie zaszkodzi.

A ja przede wszystkim tęsknie za spokojem psychicznym :) Za tym,że jak mnie coś ukłuje, zaboli to nie analizuje czy przypadkiem to nie coś złego :)
A z takich przyziemnych rzeczy to też bym zjadła takiego dobrego tatara albo sushi i spotkała się z koleżankami przy lampce dobrego wina:) Ale damy radę :):):)