nie jestem samotna mamą ale moj partner jest w domu tylko 4 m-ce w roku,wiec małym zajmuję sie sama.Mam mame wprawdzie po sąsiedzku,ale nigdy go nie podrzucam,bo musze cos załatwic itp,odwiedzamy sie wzajemnie i razem spedzamy czas:)

Zapomniałam jeszcze dodać, mam partnera, ale zajmuje się dzieckiem sama, bo i takie przypadkie bywają :P

Pomaga i partner i ktoś z rodziny

gosia24 partnerem równie dobrze może być mąż, nie ;)

Mąż, mama ;)

mam partnera ale jego cale dnie nie ma wiec zajmuje sie sama. Jak zdarza sie i wroci przed 20 to kapie mlodego i karmi.
Wiec sama. 

Mój robi cały czas od poniedziałku do niedzielki,nocka dzien,dzien i nocka,i tak w kółko,głównie sama się zajmuje,choć tata pomaga,jak chce gdzieś wyjsc itd...

Ale usypiam,karmie,kapie tylko ja.

Partner po pracy

ksiezniczka właśnie zapomniałaś o jednej opcji ;P ale nie szkodzi, cóż mogę powiedzieć... sama zajmuje się córkami, a mam ich dwie. Męża w większości nie ma w domu bo ma taką a nie inną pracę.