Mamy osobne konta...

Oj nie. On nie umie rozsadnie gospodarowac pieniedzmi ;-]

Nie, ale mam swoją i jego kartę...

Noe mamy wspólnego , ale ja używam jego karty, on ma wgląd w moje konto i rozporządzamy pieniędzmi wspólnie . Nie ma moje / Twoje

Mamy osobne konta, ale jest tak jak u misiaqlek

Mamy osobne,ale karty sa wspolne,:-)

Jeszcze przed slubem pyta mnie kolezanka: - a ty dokladasz sie do mieszkania czy tylko T placi? Wiec zapytałam jak ona w takim razie wyobraża sobie wspolne zycie? Jej wyplata szla na jej zachcianki i potrafila w trzy dni wszystko wydac a pozniej pozyczali... Mamy wspolne konta i wydatki ustalamy wspolnie mimo iz go wiecej nie ma jak jest:)

NIe mam konta bo nie pracuję(niestety). Z pracą u mnie ciezko więc konta nie potrzebuję(za dorywcze dostaje do ręki). Po 5 latach "wyrzebrałam" u meża założenie wspolnego konta. Więc ja mam karte i wspolnie wydajemy kasę(on rachunki ja domowe zakupy). Oboje jestesmy osobami gospodarnymi i potrafimy sie z pięniedzmi obchodzić, tak aby odłożyć, opłacic wszystko i aby starczyło do następnej wypłaty

Wspólne konto,którym J sie zajmuje :)ja robię opłaty, planuje zakupy i większe wydatki

Konta dwa, ale korzystamy z nich oboje i wydatki planujemy razem