« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czekoladka360
czekoladka360

2010-02-23 15:53

|

Ginekologia

Czy mam zmienić lekarza,czy to tylko moje widzi misię ?

Witam jestem w 15 tygodniu ciąży i mam straszny dylemat.Nie jestem przekonana co do mojego lekarza prowadzącego,wydaje mi się ,że wszystko robi niestarannie i jest roztrzepany.O wszystko sama muszę się go pytać,a reszty dowiaduje się z internetu.Do tej pory miałam tylko jedne badania i usg.A on nic nie wspomina o następnych.Poprosiłam go również już o l-4 i dostałam tylko na 2 tygodnie czy to normalne.Ja już nie mogę pracować ,ponieważ w pracy dźwigam ciężary i napieram cały czas brzuszkiem o ladę.Nie wiem co mam robić? Czy jego zachowanie jest normalne?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia

Dziewczyny maja rację, jeśli nie czujesz się komfortowo u lekarza zmień go. Mój lekarz jest bardzo miły i na każdej wizycie wszystko dokładnie mi opowiada. Jeśli mam jakies dodatkowe pytania to też bez problemu na nie odpowiada. Jeśli chodzi o L4 to dostaje na miesiąc - do kolejnej wizyty. Pozdrawiam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia86

ja zwolnienia dostaję na miesiąc i już tak od 8 tyg. tylko że ja mam zagrożoną ciąże wiec to może inna sprawa. Na twojm miejscu zmieniła bym lekarza , to on ma ci wszystko mówić o twojm i dziecka stanie a nie wymuszać z niego.Badania trzeba robić co miesiąć a jeśli nie wypisał ci skierowania to myśle że taki lekarz nie nadaje się do prowadzenia ciąży .Mój lekarz też ma swoje gorsze dni ale nigdy się nie zdarzyło żeby nie napisał mi skier. na badania . pozdrawiam .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

W moim przypadku to już 4 lekarz który mnie badał, wszyscy byli prywatnie (ten też) ale ten jest najlepszy i on został moim prowadzącym. Musisz mieć zaufanie do lekarz, bo to chodzi o zdrowie Twoje i dziecka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czekoladka360

Dziękuje wam wszystki,bardzo mi pomoglyście.Teraz tylko musze znaleść szybko innego lekarza.Bo z tym zaufaniem do niego to umnie kiepsko.

Może to tez przez to, że to panstwowa przychodnia,ale prywatnie mnie nie stać .Ale to nie znaczy ,że ma sie zemna tak obchodzić.Te pierwsze badania mialam 05.01 to był 8 tyc,pierwsze usg miałam 11.01.Poczym mój kochany lekarz poszed sobie na urlop chyba bo go nie bylo aż do 22.02.Wlasnie 22.02 dowiedzaiłam sie tyko tyle -że wszystko jest wporządku a dziecko  zdrowo rośnie.Niestety taka odpowiedz mi nie odpowiada.Poczym ucich i z badań kture mu wkońcu pokazałam zaczol wpisywać pokoleji do ksiażeczki-gr krwi,itp.A i wreszcie dostałam wyniki z cytologi.Jak juz pisałam obecnie jestem w 15 tyc jak by nie było to prawie w 16-tym i moim zdaniem powinna miec nastepne badaniatym bardziej,że mu mówiłam że ostatnio mialam zawroty glowy,duszniści i ciśnienie wachało mi sie na przemian.A on tylko sobie coś tam notowl i nic się do mnie nie odzywal uuuuuuuuuuuch Czulam sie strasznie :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

no nie ejst więc lepiej zmień lekarza. Ja osobiście uważam że w ciąży najlepiej prywatnie bo tam jak trafisz na dobrego lekarza to Ciepoprowadzi dobrze i o nic nie bedziesz musiała sie prosić. A po zwolnienie i tak co miesiac mozna chodzic wiec zawsze mogłabys sie co miesiac 1szego umowic na wizyty kontrolne a przy okazji zabierac L4.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

napewno Cie naciaga bo l4 wystawia się na miesiac tak jak napisałam od 1szego do 1szegopownien wystawić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

jeżeli nie ma się pieniążków to wiadomo że jest trudniej ale chyba lepiej poświecic coś dla prywatnej wizyty one kosztuja tak od 60 zł wiec wydaje mi się że lepiej miec fachową opieke a to tylko 9 miesiecy więc warto poświecić się dla dobra swojego i dziecka

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia27

NO jesli chodzisz państwowo to wszystko staje sie jasne.Ale i tak widze że nie masz tragicznie skoro wogole dostałaś zwolnienie .W moim miescie państwowo to pod koniec ciąży może ci wystawić l4 a wczesniej musisz byc w bardzo poważnym stanie.Powie ci że pracodawca ma obowiązek zmienić stanowisko na lżejsze i do widzenia.Obys nie trafiła na takiego jesli zmienisz lekarza.Ja chodze prywatnie co 3 tygodnie i na ten czas wypisuje zwolnienie.Jestem bardzo zadowolona z mojego lekarza.Na pierwsza wizyte poszłam z kartką na której mialam ponad 10 pytań:Tongue out i na wszystkie dostalam odpowiedź:)może to jest jakiś sposób :)W gabinecie jest usg wiec jeślii tylko jest potrzeba to mam robione ale tez bez przesady.Jeden mankament to taki że sama zapytałam czy usg połówkowe można zrobić lepsze w tej wersji 4d bo w tym gabinecie jest zwykle  to dostalam nr tel do  jednego z lepszych specjalistów w województwie i już jestem umowiona.Moja przyjaciółka nie zadała tego pytania a tez chętnie by takie usg zrobila no to teraz jest już za późno bo za ponad miesiąc rodzi.Więc wniosek taki że najlepiej samemu o wszystkim pomyśleć i pomeczyć troche tych naszych ginów.

U mnie też było podobnie...Pomyślałam pójdę do swojej przychodni,nie będę tracić czasu na dojazdy,pieniążki też w portfeliku zostaną...a tu co się okazuje...Pan dr godzinkę się spóźnia,mało tego nie przyjmuje pacjentek ponieważ musi się załatwić i zapalić papieroska...jestem już w środku,wiadomo badanko itd...w końcu pytam to ciąża?on-chyba,szyjka ciążowa ale dopiero usg na 100 % może to potwierdzić-

Myślę ok.Umawiam się z nim na usg bo u nas nie robią,30km od mojej miejscowości,mój już sobie urlopik załatwia ale coś mnie tknęło następnego dnia po wizycie i dzwonię tam   w jakich godzinach robią usg.A kobietka mi mówi...pan doktor się rozchorował i nie wiadomo kiedy wróci... W dodatku tego samego dnia zauważyłam na bieliźnie skrzep krwi...przestraszyłam się...różne myśli przychodzą do głowy...Na szczęście udało mi się jeszcze tego samego dnia umówić na wizytę oczywiście u innego doktorka.Różnicę widać gołym okiem...Na każde pytanie potrafi udzielić odpowiedzi,mało tego sam wszystko tłumaczy!Także kobietko bierz nóżki za pas i zmykaj od tego doktorka;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

dokładnie, tak jak napisała annan. Najlepiej prywatnie wybrać lekarza i to takiego który pracuje również w szpitale. Nie ma później problemu z becikowym, L4, i w ogóle inaczej Cię traktuje. Jak leżałam w szpitalu i tam położył mnie pan F. to jak mu zapłaciłam na wizycie był miły, a później wszystko olewał. Musisz popytać po prostu znajomych, albo jest taka strona i tam ludzie wystawiają opinie.

http://www.znanylekarz.pl/