Tak ja miałam robioną lewatywę i powiem Ci szczerze że sama prosiłam o drugą :) Jest ona bardzo potrzebna :) Unikniesz nie miłej niespodzianki podczas porodu a to nie jest takie straszne jak się wydaje :)

nie mialam bo kazano mi byc na czczo (mialam wywolywany porod)

ja miałam i teraz też będę chciała mieć-to ze względów higienicznych i teraz już wiem że też ze względów aby się nie wstydzić potem-przy porodzie wszelkie zwieracze popuszczają

Trzeba do tego podejść tak jak do najzwyklejszej rzeczy na świecie, nie ma czego się wstydzić. Miałam robioną lewatywę i jęsli się zdarzy kolejna ciąża również się zdecyduje. Możesz sama o nią poprosić jeśli Tobie nire zrobią.

Ja bede chciała jeśli lekarze mi sami nie każą zrobic. Nie chce niespodzianek na porodówce, tym bardziej że bede miala poród rodzinny. Nawet jeśli jest to nieprzyjemne myśle że bardzo praktyczne

Hmm. mnie przeczycilo solidnie w domu przed porodem, więc nie miałam, ale jak trzeba będzie teraz, to bez oporów chcę, bo przy skurczach partych nie ma siły i wszystko na zewnątrz wywali, a ja nie chcę takich niespodzianek...

Ja też miałam i naprawdę nie jest to straszne jak się nasłuchałam. Normalna sprawa a też nie chciałam się wstydzić:))

bo ja właśnie słyszałam że to boli;/

Ja poprosze o lewatywę..z pierwszym dzieckiem nie miałam i było mi wstyd na porodówce, gdyż zwieracz puścił;))))) Nawet nic nie czulam, ze chce do WC, bo mialam ZZO..i taka przykra niespodzianka..;)

przy pierwszym sama poprosiłam o lewatywę,przy drugim nie zdążyłam(dr nie pozwoliła),ale terz będę usilnie ,bardzo mocno prosić by mi zrobili.psychiczny komfort że nie przydaży się przykra niespodzianka