« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karola18
karola18

2012-12-30 20:07

|

Przebieg ciąży

Czy mogła bym na Sylwestra?

Witam, jutro jak każdemu wiadomo Sylwester. I idę na imprezę ze swoim partnerem.Nie chce siedzieć jako jedyna niepijąca. Czy mogła bym wypić np. max 2 piwa Lecha Shandy?Do tych czas wypiłam tylko 1-go Lech Shandy.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007

To jest tak samo jak z wszystkim, jedni sie staraja i trzymaja pewnych regul( sport, zdrowe odzywianie),a inni maja wszystko gleboko gdzies, a potem sie dziwia ze np. sa grubi, maja raka, zawal serca, chore dziecko. Ale NIGDY takie osoby nie obarczaja odpowiedzialnoscia za to wszystko siebie i swojego trybu zycia, tylko uwazaja ze to jest "dopust bozy" i "los ich tak zle potraktowal".Nie pisze o tym konkretnym przypadku, bo jesli cala ciaze przestrzegasz jakistam zalecen i sie starasz, to mam nadzieje, ze to jedno slabe piwo tez dziecku nie zaszkodzi. Ale tak sie zastanawiam po co? Przeciez istnieje tez bezalkoholowe a przez te pare m-cy mozna sie opanowac, bo nikt z nas nie wie jak to moze na malenstwo wplynac...Jednak zastanawiajace sa dla mnie kobiety, ktore przez cala ciaze obzeraja sie fast foodami i slodyczami, jeszcze sie tutaj chwalac ze "jem bo mi smakuje i nikomu nic do tego", a teraz placza bo musza schudnac 15 kg lub wiecej.
I tu sie troszke myslisz moja droga Kolezanka rzucila palenie jak tylko zobaczyla dwie kreseczki alko kropli nawet nie wypila przez cala ciaze a synek jest chory Dbala o siebie i dzidzie bardzo Wiec jednak nie wiadomo co los przyniesie
oczywiscie nie daje to przyzwolenia matkom bo chlac do upadlego teraz :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007

Swietojebliwe sie odezwaly :)
No wiesz..nie wiem czy swietojebliwe..ja np paliłam do 20 tc, ale chowalam się z tym, bo głupio mi było, wstyd było mi za to, że nie potrafilam rzucić fajek i że truję własne dziecko, na które tak długo czekałam. I tu nie chodzi o to, by być świętą, czy swietojebliwą, tylko o to, że śmiesznie to brzmi jak kobieta w ciąży twierdzi, że głupio tak siedzieć i nie pić, kiedy wszyscy piją..przypuszczam, że gdybym miała smaki, to bym się trochę napila, ale pewnie "po cichaczu", tak,jak to się z fajkami czaiłam.
Tak w tej kwest sie z toba zgadzam,troszke zle to ujela Ja pilam piwo tylko wtedy jesli mialam ochote Dodam ze jestem/bylam piwoszem strasznym Jak zaszlam w ciaze odrzucilo mnie od razu ale czasem mialam smaki na browarka wiec reddsa sie strzelilo Nie za duzo bo za za slodkie A normalnego piwa wogole nie moglam pic
Przyznam ze bylam raz w pubie z przyjaciolka na jednym malym jakos w 20tyg jakos nie zwrocilam uwagi zeby ktos na mnie dziwnie patrzyl moze dlatego ze nie mieszkam w pl i tu ludzie na wiele rzeczy nie zwracaja uwagi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135

Swietojebliwe sie odezwaly :)
ellie nie chcialam dac ci minusa chcialam sprawdzic kto ci dal minusa i jakos sie wcisnelo :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

To jest tak samo jak z wszystkim, jedni sie staraja i trzymaja pewnych regul( sport, zdrowe odzywianie),a inni maja wszystko gleboko gdzies, a potem sie dziwia ze np. sa grubi, maja raka, zawal serca, chore dziecko. Ale NIGDY takie osoby nie obarczaja odpowiedzialnoscia za to wszystko siebie i swojego trybu zycia, tylko uwazaja ze to jest "dopust bozy" i "los ich tak zle potraktowal".Nie pisze o tym konkretnym przypadku, bo jesli cala ciaze przestrzegasz jakistam zalecen i sie starasz, to mam nadzieje, ze to jedno slabe piwo tez dziecku nie zaszkodzi. Ale tak sie zastanawiam po co? Przeciez istnieje tez bezalkoholowe a przez te pare m-cy mozna sie opanowac, bo nikt z nas nie wie jak to moze na malenstwo wplynac...Jednak zastanawiajace sa dla mnie kobiety, ktore przez cala ciaze obzeraja sie fast foodami i slodyczami, jeszcze sie tutaj chwalac ze "jem bo mi smakuje i nikomu nic do tego", a teraz placza bo musza schudnac 15 kg lub wiecej.
I tu sie troszke myslisz moja droga Kolezanka rzucila palenie jak tylko zobaczyla dwie kreseczki alko kropli nawet nie wypila przez cala ciaze a synek jest chory Dbala o siebie i dzidzie bardzo Wiec jednak nie wiadomo co los przyniesie
oczywiscie nie daje to przyzwolenia matkom bo chlac do upadlego teraz :)
Mysle ze jednak sie nie myle, a ze spotkalo to Twoja kolezanke coz...wiadomo ze nie mozna miec wszystkiego pod kontrola w 100%, ja tez nie wiemco nas jeszcze spotka. Jednak wiekszosc ludzi idze na latwizne(ze zwyklago lenistwa) twierdzac ze "na cos trzeba umrzec" itd. Zwlaszcza w Polsce widac to mega- zaniedbanie ludzi jak sie chodzi po ulicach, wlasciwie TYLKO mlodzi ludzie wygladaja dobrze, niestety to jak zyjemy wychodzi mniej- wiecej dopiero po 50- tce,wtedy zbieramy zniwo naszego trybu zycia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agungwe

Czasy się zmieniły..każdy inaczej podchodzi do picia alkoholu w ciąży. Osobiście sama bym tego nie zrobiła. Jestem młodą osobą, przed ciążą potrafiłam wypić, a teraz przestałam. Na sylwestra kupiłam sobie piccolo i tak przeżyje nowy rok. Moja mama w ciąży od czasu do czasu piła lampke wina bo to podobno dobrze wpływa na rozwój ciąży - urodziła mnie, zupełnie zdrowe dziecko. Każdy ma inne myślenie i nie wykrzykujmy na siebie "świętojebliwe". Ciąża to nie choroba i każdy robi to co uważa i sam poniesie potem tego konsekwencje. Uczmy się na własnych błędach.

ellie2007 Swietojebliwe sie odezwaly :)
DOKŁADNIE!

Chodzby nie wiem co by się miało stać bo dziewczyna ma ochotę napić się dwóch piw owocowych.
ja pierdole, piwo to piwo, malinowe cytrynowe, niewazne. zawiera alkohol.
zdanie : nie chce siedziec jako jedyna niepijaca' u kobiety w ciazy brzmi slabo. ;|
Kasia-dobrze że z Ciebie jest Matka Polka. Dajesz dobry przykład jak być w ciąży "książeczkowej" ale bardzo dużo kobiet nie chce prowadzić tego typu ciąży. Każda z nas ma inne poglądy na różne tematy. Więc pytanie miało trafić do osób z podobnymi poglądami do moich. Więc wasza opinia na powyższe pytanie jest zbędna.
Skoro pytanie miało trafić do pań z podobnymi poglądami co twoje, wystarczyło w pytaniu napisać- "do pijących w ciąży" lub wogóle nie pytać, no bo odpowiedź przecież znałaś :)
Wiadomo że jak masz strasznego smaka, to wypij sobie to piwko, przecież to Twoja sprawa. Jednak popieram koleżankę, że zdanie-" nie chcę siedzieć jako jedyna niepijąca", u kobiety w ciąży brzmi naprawdę słabo. Bo co innego napić się piwka na "smaki" a co innego napić się żeby pokazać wszystkim że Ty też pijesz. A tak to zabrzmiało.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalus9

Nie piłam alkoholu przez całą ciąże i okres karmienia jakieś dwa lata, bez picia też można się dobrze bawić :) To tylko jeden wieczór.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
camila

Ja bym nie piła na Twoim miejscu ale rób jak chcesz jeśli zdajesz sobie sprawę z konsekwencji to ok.. Ja jak widzę kobietę w ciąży palącą albo pijącą to mam ochotę podejść i jebnąć, powstrzymuje mnie jednak fakt że jest w ciąży... Jeśli nie bedziesz miała wyrzutów sumienia to śmiało..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szatyna88

Jeżeli masz ochotę napij się. Ale jeżeli chcesz się napić bo będziesz jedna nie pijąca i Ci będzie głupio- nie pij, po co Ci to. A zrobisz jak będziesz uważała. Szczęśliwego Nowego Roku 2013 ;):*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Ja nie mogę, co i rusz ciężarne pytają tu o zgodę na picie alkoholu. Jak chcesz, to pij - Twoje dziecko, Twoja sprawa. Głupio Ci siedzieć na trzeźwo z innymi, mnie by było głupio pić w ciąży.
dokładnie. Dla mnie picie w ciąży i w trakcie np. karmienia jest czymś nienormalnym. Ja jakoś wytrzymałam i wytrzymuję nadal, a lubię wypić czasem. Bez tego da się żyć przecież. Ale to Twoje dziecko i rób jak uważasz.