« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
wabik

2012-10-19 17:48

|

Poród i Połóg

Czy nadmiar energii może być symptomem zbliżającego się porodu?

Tak jak od kilku tygodni jęczałam, stękałam i zmuszałam się do wszelakich czynności fizycznych, tak od jakiś 3 dni biegam po domu, sprzątam, prasuję, gotuję. Wczoraj nawet wypuściłam się na zakupy trochę dalej, niż 200 metrów od domu. ;) Jedyną przeszkodę stanowią spuchnięte i bolące nogi, no i bolesne skurcze przepowiadające - gdyby nie one mogłabym tak działać od rana do wieczora. Czy taki wzrost energii można odczytywać jako znak, że nie będę musiała czekać jeszcze dwóch tygodni? Czy też miałyście takiego powera przed swoim porodem?


50.00%
TAK
50.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxpaaulusiaaxxx

Ja dokladnie odwrotnie bylam bardziej senna niz wczesniej , a w dzien przespalam prawie caly ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxxpaaulusiaaxxx

w dzien porodu oczywiscie*

Zaznaczylam tak bo moze, a nie musi :) Ja mam to samo co ty wabik od paru dni nie moge usiedziec na pupie :DD sprzatam jak oszalala :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miliaer

ja dzisiaj czuje sie jak padlina. Nie wystawiałabym nogi z wyra. Rano wstałam(około 8), posprzatałam troszke w domciu, zrobiłam obiad i o 13 poszłam w kime, niedawno wstałam. Nawet mój K. do mnie nie dzwonił zeby mnie nie budzić a tato chodził na paluszkach po domu ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronika8

ja wlasnie mam odwrotnie wiec wydaje mi sie ze to jest bardziej indywidualna sprawa kazdego organizmu, moj sie chyba juz zmeczyl bo bym caly czas spala

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylkaaaaaaaa

Ja bym najchętniej dupki z łózka nie ruszała. Chociaż jeszcze pare dni temu miałam energi nadmiar.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa
Słyszałam, ze tak- ale nie mam doświadczenia ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

ja cala cize bylam taka aktywna a dzien przed szpitalem kolega chlopaka dzwonil i pytal kiedy rodze bo nie mogl mnie dogonic zeby sie zapytac hehe

ruchy mialam lepsze jak teraz:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jazzmina

ja miałam wręcz odwrotnie...na dzień,przed porodem nie chciało mi się kompletnie nic robić i czułam sie taka wyjątykowo zzmęczona

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madeline91

oj taaak;D ja jeszcze dzień przed porodem sprzątałam jak szalona;P i nawet ciasto upiekłam;) 

Twój komentarz