« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1807
gosia1807

2016-07-12 13:40

|

Szpitale, lekarze, położne

Czy pielęgniarka ma prawo zabronić wyprowadzić dziecko?

Po urodzeniu pierwszego dziecka, w trzeciej dobie przyszli do mnie do szpitala rodzice. Pielegniarka od noworodkow powiedziala, że za kazdym razem mam sie pytac czy moge wyjsc z dzieckiem na korytarz. Czy ona ma prawo mówić mi kiedy moge zabrac swoje dziecko? Wkurzyla mnie. W innych krajach odwiedziny sa w szpitalach po porodzie a ta nasza zacofana Polska.... ;/

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

W sensie wyjść z sali czy z oddziału?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

U nas nie było problemu z tym że można było tylko w tych łóżeczka zabrać dziecko nie wolno było go wyjmować

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15

U nas nie mozna bylo wychodzic z dzieckiem z sali w ktorej sie lezalo nawet w lozeczkach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia1807

W sensie wyjść z sali czy z oddziału?
z sali.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Ja też nie mogłam wychodzić na korytarz z noworodkiem w Polsce. W ogule na odwiedziny dzieci nie mogły wchodzić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26

Powiedziała to pewnie dla Twojego i dZiecka bezpieczeństwa może panował jakiś wirus wewnątrz oddzialowy albo mają taki przepis nie masz się co wsciekac bo napewno złośliwie to nie było powiedziane. I mnie w szpitalu gdy rodzilam też nie wolno było odwiedzać innych Sal ani wychodzić na korytarz to nie hotel tylko szpital

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15

Zgadzam sie z wypowiedzia wyzej. Wydaje mi sie ze zakaz jest uzasadniony bezpieczenstwem mamy i dziecka bo co jesli bys zaslabla z dzieckiem na rekach albo poslizgnela na mokrej podlodze? Kto by za to odpowiadal? Szpital . Mysle ze kilka dni w jednej sali jest do wytrzymania i nie widze potrzeby chodzenia z dzieckiem po korytarzu zwlaszcza ze moze tam byc przeciag

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

W szpitalu w którym urodziłam obu synów nie można wyjść z sali z dzieckiem.nie ma mowy o wyjściu na korytarz. I to nie jest kaprys pielęgniarek tylko przepisy danego szpitala. Weź sobie wyobraź..gdyby tak każda matka mogła wychodzić z dzieckiem poza sale to w szpitalu byłby chaos. Ja sobie tego nie wyobrażam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20

Mam wrazenie ze to nie Polska jest zacofana... Wyobrażasz sobie stanie z dzieckiem na korytazu gdzie jest przeciag chodza przerozni ludzie itp? Zamiast zwalac wine na Bogu winne pielęgniarki POMYSL to starczy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

Nic nie powiem na ten temat bo tam gdzie rodziłam odwiedzający normalnie na sale przychodzili ,a ja nie czułam potrzeby wychodzenia na korytarz tylko do łazienki która była w sali. Małą zabierały tylko pielęgniarki na badania ale wtedy odchodziłam od zmysłów czy wszystko ok.