« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
narkoza

2014-02-17 12:07

|

Pozostałe

Czy po ujrzeniu dwóch kreseczek na teście popłakałaś się ze szczęścia ? :)


26.09%
TAK
73.91%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Nie płakałam ale śmialiśmy się i bardzo cieszyliśmy z narzeczonym :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

najdłużej wyczekiwane 2 kreski w zyciu :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Popłakałam się z rozpaczy, poważnie... Właśnie miałam zaczynać pracę na onkologii, zaczynać specjalizację... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek płakała ze szczęścia, nawet po porodzie gdy zobaczyłam Zuzę to tylko się śmiałam (jakieś tam łzy były, ale to raczej z bólu ;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

Za pierwszym razem wylam jak bobr!!! Bylam przerazona! Za drugim usmiechnelam sie do testu bo juz wczesniej czulam ze jestem w ciazy wiec test byl formalnoscia :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Plakalam ze strachu, przepalakalam cztery dni az do wizyty na ktora jadac autobusem rycalam jak durna. Jak zobaczylam czarna plamke na usg to juz troche lepiej bylwn,pojawil sie pierwszy usmiech.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam

nie, bo nie mogłam uwierzyć w moje szczęście i nawet nie mogłam sobie popłakać ;)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Byłam przerażona. Nie wiedziałam co się dzieje, nie wierzyłam w to co widzę. Radość przyszła później jak ochłonęłam. A taka pełna radość nastąpiła po usłyszeniu serduszka na wizycie u gina. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1

nie płakalam. Bylam w szoku,że w końcu się udalo. co chwilę patrzylam na test bo nie moglam uwierzyc w nasze szczęście, chcialo mi się skakac z radości.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

ale podczas badania usg poryczałam się jak bóbrsmiley

Twój komentarz