« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien
luthien

2015-02-10 11:39

|

Pozostałe

Czy pracowałaś do końca, lub prawie do końca ciąży?

Tak wyszło, że prawdopodobnie na sam półmetek ciąży zaczynam staż.. Niekoniecznie z własnego wyboru, bardziej z konieczności i też trochę pod naciskiem teściowej ;/ Boję się czy dam sobie radę, po pierwsze małe dziecko, ciężko będzie wszystko zorganizować, itd. No i ciąża, nie wiem czy dam sobie radę. Nie będzie to ciężka praca, nie nie, coś w stylu animatorki w domu kultury, nie wiem dokładnie jeszcze na czym miałoby to polegać. Ale jak ja to ogarnę wszystko...


50.00%
TAK
50.00%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
Na urlop poszlam 3 tyg przez terminem a urodzilam po 2 tyg .poszlam tylko dlatego ze szef zabronil mi juz przychodzic do pracy tak pewnie urodzialabym tam :p
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

w pierwszej ciazy do 7 miesiac pracowalam jako sprzedawca a w 2 poszlam szybko na zwolnienie bo chciala,m z mala wiecej byc:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

od drugiego miesiąca byłam na zwolnieniu, bo pracowałam w gastronomii:/

myslałam, że dostanę szajby

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

poszlam w 7 mscu i moim zdaniem to dobry czs, bo pozniej juz sie ciezko robilo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bogdanpurgal

Moja żona pracowała do końca, dobrze się czuła, a pracy też nie ma ciężkiej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

praktycznie pracowalam do 7 miesiaca, ale teroretycznie do 8...na stazu bylam...tylko umnie to byla praca przed komputerem...potem rysunki...wiec siedzaca i meczaca ;)))ale do 9 niechcialabym pracowac...niemoglam wysiedziec, ani wylezec ciezko bylo sieruszac

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malinka15055
Pracowałam do końca. Odeszłam 3 tyg przed terminem a wyszło na to ze tydzień po odejściu z pracy leżałam juz w szpitalu i kolejny tydzień po rodziłam. Gdybym jednak była w Twojej sytuacji czyli miałabym juz jedno dziecko poszlabym od razu na zwolnienie żeby być z dzieckiem a poza tym ja ciążę źle znosiłam i praca nie była łatwa przy ciągłych mdlosciach... Gdybym miała być w ciąży, być w pracy i przychodzić do domu ogarniać,jeszcze Diecko chyba dostałambym świra :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

nie pracowalam, mialam zagroona ciaze 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka9022

Na zwolnienie poszlam w 8 miesiącu a pracowałam w biurze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10

szybko zrezygnowałam z pracy, z powodu bardzo złego samopoczucia (mdłosci, wymioty, zawroty głowy itp), ale to była umowa zlecenie. potem mogłam wrócić, bo mnie prosili, ale nie chciałam bo praca stojaca, bardzo mnie nogi bolały

Twój komentarz