to chyba xle slyszałaś o tych zaleceniach ...
Sporo dzieci na poczatku nie akceptuje nowych smakow , mija z czasem albo zmianą producenta słoiczka , chyba ze sama jej gotujesz .

a menu wyglada OK , ile ona ma 4 miesiace ?

a ile ma? mój w 4 miesiacu zycia jadł 130 ml co 4 godzinki, tak kazała mi akrmić pediatra, od 130-150ml co 6 godziny, wiec mysle, ze nie przekarmiasz. Jabłko jest kwasne dlatego moze nie lubic, moj uwielbia zupki jarzynowe, na początku zawsze się krzywi a potem zajada jak oszalały :) cały słoik odrazu :) słoiczki tez kazała podawac pediatra odrazu jak mial 4 mce bo strasznie ulewał i mówiła, ze tak 3 razy w tygodniu dawac stałe pokarmy , moze zmien producenta - ja podaje bobvite i polecam , mojemu misiowi bardzo smakuje :) ale sporboj od kaszek np banana albo maliny :)

Masz na mysli 5-6 posilkow na dobe? jezeli na dobe to nie za duzo.Naprawde masz zamiar sie stosowac do tych wszystkich zalecen?Co oni sobie wymysla to my musimy juz tak robic ?bo co? dziecku nagle sie krzywda stanie? Skoro twoja mala jeszcze nie chce nowosci to spokojnie..co kilka dni podaj jej odrobine ale najlepiej zacznij od warzyw,poprostu ugotuj kawalek marchewki(sloiczka szkoda otwierac jakby miala nie zjesc) ale nic na sile jak nie,to nie,wkoncu zacznie papusiac a gorzej jakby sie zrazila :)

A dlaczego sądzisz, że ją przekarmiasz? Ulewa, za dużo waży? Nie wiem ile ma Twoja córcia, moja ma ponad pięć miesięcy zjada po 4 razy na dzień po 160-180 ml mm z dodatkiem do każdej butelki 3 miarek kaszki ryżowej lub pszennej, 2 razy dostaje pierś (ale szybko po niej jest głodna), 90 g zupki, wypija pół Bobofruta i do tego kilka łyżeczek surowego jabłka. Przy pierwszych pokarmach też się trochę krzywiła, ale szybko polubiła. Musisz próbować, większość dzieci nie rzuca się z zapałem na nowości, a z czasem się to zmienia.

Twoja corka je jak najbardziej normalnie w świecie zdrowy niemowlak nie za duzo nie za mało , to dziecko twojego znajomego za mało jadło ... Nowosci nie zawsze smakuja , trzeba czasu i cierpliwości .