Moja córka ma 2 miesiące i je na raz 180 ml mm;) - w nocy śpi po 8 godzin wiec po długiej przerwie tyle potrzebuje, w dzień też jak juz zasypia to na długo min. 4 godziny wiec musi nadgonić zaległości;)

moim zdaniem jakos dziwnie do tego podchodzisz, wez Ty troche na matczyna intuicje, bo tak ksiazkowo to sie nie da.czemu ,,dziwnie,, ?? może było by dziwnie gdybym nie próbowała jej podawać warzyw/owoców ale skoro podaje a mała mi płacze to chyba dziwne by było jak bym ją zmuszała do jedzenia?! a chyba nie napisałam, że stosuje się do tych zaleceć ?! Radzę czytać ze zrozumieniem ;) a instynkt matczyny chyba tutaj nie wchodzi w grę (moim zdaniem), są dzieci które już w 3mies tolerują soki owocowe ale konsekwencję wychodzą później....\\\'Nie podaje jej jabłka, marchewki itd bo jej nie smakuje (a dodatkowo ostatnio usłyszałam, że zmieniły się zalecenia dot diety niemowlaków a dokładnie to, że warzywa/owoce oraz inne potrawy należy podawać od 6miesiąca życia a nie od 4)\\\'

gubisz sie w zeznaniach ;-)
Twoje wykrzykniki nie sprawia ze przyznam Ci racje.
Masz jakies sklonnosci do obaw o nadwage, nie przenos ich na dziecko ;-)

Nie rozumie tego co piszesz. Bezobrazy ale jesteś chyba zajeb... tępa jeśli myślisz, że mogę odchudzać swoje dziecko (szczególnie jeśli wyciągasz takie wnioski z mojego ostatniegoo pytania)!!! wejź się zastanów zanim coś napiszesz... a to jak ja podchodze do swojego ciała nie ma niczego wspólnego z żywieniem mojego dziecka, dla mnie i zresztą jak dla każdej mamy dodatkowy kg u malucha to radość. A jeśli Twoim celem jest rozpoczynanie kłutni itp to lepiej zmień portal.