w ciągu dnia nie zwracam uwagi na to by było cicho, robię wszystko normalnie no oczywiście nie walę garnkami ale raczej nie mam oporów by np. odkurzyć. Natomiast wieczorem i rano staram się być cicho, bo zastanówmy się sami czy lubimy jak ktoś nam hałasuje nad głową gdy śpimy??

Moj synuś ciągu dnia lula w normalnych hałasie, nie ma co przesadzać. Odkurzam itp. Jest przyzwyczajony. W nocy jak już idzie lulu jesteśmy ciszej, bo to pora spania, ale tv gra normalnie i rozmaiamy tyle, że troszeczkę ciszej :)

od początku normalnie rozmawialiśmy, jak spał i zawsze był włączony telewizor.

w dzień nigdy nie spał w ciszy zawsze coś musiało grać, nie chciałam żeby poprzestawiał mu się dzień z nocą