« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inesita121
inesita121

2010-06-20 15:01

|

Zdrowie w ciąży

Czy są tu jakieś mamy-wegetarianki?

Ciekawa jestem, czy jest tu ktoś jeszcze, któ nie je mięsa:)

Odpowiedzi

Wegetarianką nie jestem, bo czasem jem ryby, ale z innym mięsem pożegnałam się wraz ze Starym Rokiem :)

Tak. Ja jestem wegetarianka od 14. lat. Takze rowniez w ciazach nie jadlam miesa.

 

Dla uscislenia... Jestem laktoowowegetarianka. Nie jem miesa i ryb. Jem za to produkty mleczna, jajka i miod.

W ciazy zdarzalo mi sie od czasu do czasu zjesc rybke. Ale to juz naprawde wyjatkowo. 

@lamandragora nie wiem czemu, ale właśnie tak podejrzewałam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inesita121

ja do połowy ciąży nie jadłam również jajek, ale dałam w końcu się na nie namówić:)

@aczkolwiek... no to nie pomylilas sie.

 

W szkole mojej cory (waldorfska) jest wiele dzieci, rodzin wegetarian, wegan... Moje dzieci rowniez (poza najstarsza, ktora raz na przyslowiowy ruski rok potrzebuje miesa - papa gotuje wtedy) miesa nie jedza. Za to jedza rybki... takze w pelnym tego slowa znaczeniu wegetarianami nie sa. Aha... nie jemy zelatyny.  

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martusia27

ja nie jem miesa od jakis 12 lat z tym że od jakis 5 jem ryby więc jestem tzw jaroszem:):)MOja rodzina obserwuje mnie bardzo jak ta :) dietetyczna ciąza sie rozwija i mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inesita121

my oczywiście żelatyny też nie, ale mąż bardziej z powodów religijnych wieprzowiny nie spożywa:) 

@martusia27... no ja mam trojke dzieci. Rodzily sie z waga: 3620g, 3480g i 3820g. Dzieci wegetarianki...

Aha... Do roku czasu nie znaly smaku miesa (moja 9-miesieczna logicznie tez nie zna smaku miesa). Po roku mogly jesc... Najstarsza, jak juz pisalam, od czasu do czasu potrzebuje. Srednia odrzucila mieso sama z siebie. Jak poda jej sie mieso na talerzu to wyjmie i polozy obok. Nie zje go. 

Pediatra regularnie robi im badania krwi: hemoglobina itd. i sa w najlepszym porzadku.