« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
kajtusia987

2015-01-22 16:30

|

Dieta niemowlęcia

Czy są tu mamy, których niemowle w wieku ok 8,9 lub 10 mies, żywilo się

nadal głównie mlekiem (pierś lub mm - nieistotne), a tylko odrobinkę innych pokarmów, np. parę łyżeczek kaszki czy obiadku? czy traktować to jako stan ,,normalny", ,,przejściowy", co robić, co robić... ale mam doła :/ czuję się z tym źle jak widzę jak inne dzieciaki zajadają ładnie a to zupkę, a to kaszkę, a to obiadek,a moja cyc cyc i cyc.... i woda...
pocieszcie mnie albo dajcie mi kopa

Najlepsza odpowiedź!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwonam

Kajtusia, ja juz chyba w innym watku Ci pisalam, ze moja corka ma podobnie. Jedyne co wiem, ze zje na pewno to chleb i banan. Inne rzeczy laduja na ziemi, warzyw raczej nie tyka. Do sloiczkowych dan od miesiaca nie otwiera buzi. Sprobuj dac bardziej dorosle jedzenia. Moja mala czasem otwiera buzie gdy jemy wspolnie obiad i laskawie skubnie z naszego talerza.
Nie stresuj sie, dla takiego maluszka mleko matki to podstawa, zapewnia mu wszystkie potrzebne skladniki. Twoja corka rosnie? Przybiera na wadze? Sika i robi i kupy? Zapewne tak czyli sie najada:) Ja tez bym chciala, zeby moje dziecko jadlo wszystko no ale coz.. I wg mnie, najgorsze co moze byc to wciskac na sile i zmuszac. Dziecko pozniej zle kojarzy jedzenie a to ma byc przyjemnosc. I na pocieszenie - syn kumpeli do ok 14 mcy jadl tylko piers, brokuly i banany. Teraz ma 2 lata i jak sa u mnieto przetrzebia mi lodowke, no wyzera wszystko! Jak byl gotowy to zaczal jesc.
Aha moja ma prawie 11 mcy

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

W tym wieku dziecko musi się uczyć jeść małe kawałki jak poczekasz dłużej to później nie będzie umiał o gryźć. Moja w wieku 10 mies jadła kawałki większe niż w słoiczkach po 12 mies.
problem w tym że ona bardzo mało je

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

Ale jak dać ci kopa? To że dziecko jest na piersi nie znaczy ze nie może zjeść pół małego słoiczka obiadku, czy owoców ( nawet swiezych)
no ale JAK, nie wmusze w nią na siłe, chodzi o to, ze ona nie chce jeść nic innego

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nina25011

Mój synek ma 11msc a jeszcze nie dawno nie jadł nic oprócz cyca.najwazniejsze nie wciskać na siłę.dziecko samo dorośnie do tego żeby jeść też inne pokarmy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwonam

Kajtusia, ja juz chyba w innym watku Ci pisalam, ze moja corka ma podobnie. Jedyne co wiem, ze zje na pewno to chleb i banan. Inne rzeczy laduja na ziemi, warzyw raczej nie tyka. Do sloiczkowych dan od miesiaca nie otwiera buzi. Sprobuj dac bardziej dorosle jedzenia. Moja mala czasem otwiera buzie gdy jemy wspolnie obiad i laskawie skubnie z naszego talerza.
Nie stresuj sie, dla takiego maluszka mleko matki to podstawa, zapewnia mu wszystkie potrzebne skladniki. Twoja corka rosnie? Przybiera na wadze? Sika i robi i kupy? Zapewne tak czyli sie najada:) Ja tez bym chciala, zeby moje dziecko jadlo wszystko no ale coz.. I wg mnie, najgorsze co moze byc to wciskac na sile i zmuszac. Dziecko pozniej zle kojarzy jedzenie a to ma byc przyjemnosc. I na pocieszenie - syn kumpeli do ok 14 mcy jadl tylko piers, brokuly i banany. Teraz ma 2 lata i jak sa u mnieto przetrzebia mi lodowke, no wyzera wszystko! Jak byl gotowy to zaczal jesc.
Aha moja ma prawie 11 mcy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwonam

Aha i jeszcze jedno. Mamy, ktore nie mialy takiego dziecka beda Ci mowic, ze glodzisz dziecko, ze to rzekomo Twoja wina, ze "musi" jesc. No fajnie tylko jak? Masz to dozylnie podac czy sonda nakarmic? Proponuj nowe smaki i sie nie spinaj. Ja jak probuje namawiac, karmic ja i ogolnie robie cyrki to dupa ;) a jak jemy obok z mezem i udajemy glupa, to czesto cos sama do buzi wlozy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

Aha i jeszcze jedno. Mamy, ktore nie mialy takiego dziecka beda Ci mowic, ze glodzisz dziecko, ze to rzekomo Twoja wina, ze "musi" jesc. No fajnie tylko jak? Masz to dozylnie podac czy sonda nakarmic? Proponuj nowe smaki i sie nie spinaj. Ja jak probuje namawiac, karmic ja i ogolnie robie cyrki to dupa ;) a jak jemy obok z mezem i udajemy glupa, to czesto cos sama do buzi wlozy :)
dziękuję Ci :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cheyenne

Moja mała je prawie wszystko, co odpowiednie jest dla niemowląt w jej miesiącu, i w dodatku je dużo innych produktów już z poza swojego przedziału wiekowego. Zupki, kaszki, obiadki je bez grymasów.
A Ty się nie dołuj dziewczyno:) Twoja mała tak po prostu ma, takie jest jej upodobanie tymczasowe:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

mój ma to samo, tzn jest duzo duzo lepiej tylko on juz ma 10 mscy i staram sie nie dawac mu cycka w dzien choć róznie wychodzi, ale ja tez sie tym za bardzo nie martwie, bo mimo, iż je cyca praktycznie tylko nocą to przybiera na wadze jak szalony (waży juz prawie 11kg) nie wiem tez kiedy to minie, ale poprostu zaczelam mu dawac normalne jedzeni czyli np zupe taka jak dla siebie gotuje , kanapeczki z twarozkiem czy pasztecikiem i zaczął troche jeśc, a inne rzeczy bee

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pufiara

Mój Dawid miał taki okres właśnie w wieku 8-9 mies, że nie chciał jeść praktycznie nic, tylko mm 2 razy w nocy. A poza tym nie dał sobie nawet łyżeczki do buzi włożyć. Kiwał głową "nie" odwracał się, płakał. Też byłam załamana, ale sikał, robił kupy i troszkę na wadze przybierał, więc dałam spokój i nie zmuszałam. Bo jak chciałam dać na siłę było gorzej. Widocznie mu starczało. A teraz wcina wszystko ile bym mu nie dała (tylko w krzesełku do karmienia się wścieka- ale to inna historia ;) ) Myślę, że to stan przejściowy, nie denerwuj się i proponuj jedzenie- nie chce- nie zmuszaj, sama Cię kiedyś zaskoczy i z chęcią zje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Mój syn w wieku 9 miesiecy jadł to co my. Także co zabieraj sie za podawanie nowych smaków i z czasem bedzie jesc wszystko, nie ma na co czekac.