Kurcze dla mnie tez negatywny...

jak dla mnie pozytywny..mialam wiele razy fabryczna biala kreske jak opisujecie i naprawde ledwo ja bylo widac ze jak zrobilam zdjecie to na zdjeciu w ogole nie byla widoczna a tutaj jest zabarwiona.. a po jakim czasie ona ci sie pokazala?

Od samego początku. Krócej niż 5 minut

Wczorajsza 'kreska', która była słabiej widoczna niż ta (nie było widać jej na zdjęciu) pokazała się praktycznie w 1/2 minutach.

Dodalas zdjęcie? Nic nie ma zdjecia. Ja jestem już po terminie okresu i dlatego nie robię sobie nadzieji, ponieważ nie wiem jak Ty ale mój cień nie jest zabarwiony na tym polu bialym, jest po
prostu cieniem zabarwionym. U Ciebie jak jest ? S

wiesz co ja miałam takie kreski jak już byłam w obecnej ciąży a teraz jak widać u mnie jest już 38 tydz. mężowi zdjęcia wysyłałam bo był za granicą i mówił że sobie wkręcam tą drugą kreskę, ale ja jednak ją widziałam. A jak masz zdjęcie na płasko po otwarciu w nowej stronie tego zdjęcia też widzę bardzo bladą kreskę ;)

Super Ci pociemniała kreseczka. Gratulacje :)


Dziękuje dziewczyny za odpowiedzi. Szczerze, to mam mieszane uczucia. Z jednej strony patrząc na ostatni termin okresu myślałam, że kreska pojawi się i to gruba, a tu takie niepewności. Nie wiem, może zrobię Bete..

Ok.
Wiec czwartek albo piątek. Najgorszy ten czas, tym bardziej że przyjmuję leki i wolałabym wcześniej wiedzieć

U mnie przyjmują badania tylko rano.

Ja robiłam bete w szpitalu , maja osobne a laboratorium idziesz placisz i czekasz okolo 2 godzin , sa tez laboratoria diagnostyka ,tam tez zrobisz z marszu . Ja bym poszukała i pojechała nawet 50 km ;)

Coś poszukam. Chociaż nie wiem co myślec ale tak czy siak, okresu nie mam.