ja po 1.5 roku od slubu dalej nie mowie per mamo tato. Chyba juz czas sie przelamac. Choc wolalabym owic po imieniu:P

ja od ślubu mówię mamo i tato. Nie miałam oporów na zasadzie mama jest tylko jedna i dla mnie mama to moja mama tylko i wyłącznie. Tak się u nas przyjęło i tak mówię

Mowie mama, ale osobiscie uwazam, ze mame sie ma jedna i na tesciow powinno sie mowic np. w formie: Tesciowo, Tesciu...
Jest to ciezkie, gdy nagle do obcej osoby musisz powiedziec: mamo, tato. Dla mnie ktos glupi to wymyslil i tyle.
Tak samo nikt mi nie wcisnie kitu, ze synowa tez jak corka... Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie. Taka racja - niech corka podskoczy, a synowa :) Moze i sa pojedyncze przypadki, gdzie synowa czuje sie jak prawdziwa corka, a tesciowa rzeczywiscie zastepuje matke, ale to chyba policzyc mozna na palcach jednej reki...

Moi rodzice rozmawiali na ten temat z moim mężem. Zaproponowali, że może mówić im po imieniu, albo "mamo, tato", jak będzie wolał. M. woli mówić do nich "mamo, tato". Ale jak się zwraca to nie że "czy mama by mogła", tylko "czy możesz", normalnie na "ty" :)

Ja ze swoimi teściami nie miałam takiej rozmowy. Nie zaproponowali mi nic. Uważam, że to od nich powinno wyjść co by woleli. Dlatego unikam odzywania się do nich bezpośrednio...

Do teściowej mówię "pani", bo ona sama stwierdziła że "teściowa to nie rodzina".
Do teścia mówię bezosobowo, bo nie wiem jak się do niego zwracać. Równy z niego gość tak w ogóle. W ciąży parę razy nazwałam go "dziadkiem" bo musiałam jakoś go nazwać a nie wiedziałam jak :P

Madziara no wlasnie to tylko jakies gadki ze synowa to jak corka. Gdyby tak bylo to nie byloby tych konfliktow synowa-tesciowa.

Nie mowi do teciow mamo tato, bo na cale szczescie stwierdzili, ze nie sa moimi rodzicami

Na słowo MAMA zasługuje tylko jedna kochana osoba MAMA a mama męża to dla mnie teściowa w żartach po imieniu jak jest luzacka

Mnie to przyszło z trudem.Dla mnie mame i tate ma się jednych.Bo tak na prawdę co to za mam i tata???
zaproponowali mi żeby mówić po imieniu,ale głupio mi było tak walic prosto z mostu;)do teściowej mówie mamo lub wale na Ty,ale do teścia bezosobowo..nie mogę się przemóc!

Ja od samego poczatku mówię mama ,tata teściów mam super traktują mnie jak swoje dziecko więc nie mam z tym problemu żeby tak do nich mówić.Niestety mam lepszy kontakt z teściamoi niż ze swoimi rodzicamijak niektóre dziewczyny opisuja nieciekawe relacje z teściowymi ja mam tak za swoja mamą;(