2011-03-26 11:25
|
edyt. 2011-03-26 11:25
|
Czy też macie tak,że nie znosicie Swojej szwagierki lub bratowej?
Jakby co napiszcie więcej za co nie lubicie z czym wam podpadła...bo ja takową mam,ale nie chce mi się pisac,bo bym powieśc napisała...z góry dziękuję laseczki-mamuśki(i te przyszłe...)
Odpowiedzi
2011-03-26 11:26:46
Mam dwie siostry, więc nie jest mi dane posiadanie bratowej. Za to szwagrowie oboje równi. Dla mnie jak bracia.
Szwagierki również nie mam, bo mój facet ma brata, który też jest spoko.
2011-03-26 11:35:13
Ja również mam dwie siostry. Jedna ma fajnego faceta a druga beznadziejnego. Tego drugiego najchętniej bym przepędziła ale najgorsze jest to że ja sama ich ze sobą poznałam a tu ślub za pasem a ja sobie darować nie mogę.
2011-03-26 11:47:22
Ja nie lubie mojego szwagra,dlatego ze wymysla niestworzone historie,poprzekreca 50 razy i jeszcze doda cos od siebie. W dodatku o swoich wymyslonych historiach informuje wszystkich dookola a nawet znajomych zza granicy :/
Chociaz zrobil to z kazdym,wiec nikt juz mu w nic nie wierzy :)))
2011-03-26 12:07:57
kochana:)nie znasz mojej szwagierki to jest dopiero babsko.Nie cierpię jej za te wszystkie zabobony w które wierzy(że pampersów nie można palić,wody z wanienki po zmierzchu wylewać,po kablach chodzić,itp),za to że będąc w ciąży paliła,piła i nie chodziła do lekarza!!!W moim przypadku jest podobnie z tą powieścią:).A najgorsze w tym wszystkim jest to jak mówi...palce-pance,prawdziwe-prawdziwne,twardy-kwadry,rozporek-osporek,i jeszcze wiele innych dziwactw:).Co by tu jeszcze dodać...podczas rozmowy nigdy nie patrzy w oczy,zawsze ma je rozbiegane a to w prawo a to w lewo.Druga szwagierka jest the best,z nią można konie kraść,natomiast ta...to idz i nie wracaj,nie wiem gdzie ten chłop miał oczy,chyba między nogami...chociaż nie bo z wyglądu czarownice przypomina.Wiem,wiem nikt nie jest ideałem ale możecie mi wierzyć lub nie...drugiego takiego pustaka nie spotkacie!
2011-03-26 12:40:21
moja szwagierka jest całkiem,całkiem.ale może dlatego że nie widujemy się często :P
a bratowej,póki co się nie doczekałam jeszcze
2011-03-26 12:41:10
a ja tam swoją uwielbiam :) jest sporo starsza od mojego brata, ale świetnie się z moją rodziną dogaduje. chociaż początki były trudne, bo nie byliśmy zachwyceni, że się brat rozwodzi i spotyka z jakieś 10 lat starszą kobietą, która miała wtedy ponad 18 letnie córki. szkoda, ze oboje mieszkają w Monachium, bo strasznie tęsknię...
a do brata mojego M. nic nie mam, za to jego żona mi średnio leży.
2011-03-26 12:43:58
ja niecierpię siostry mojego R. przez prawie 3 lata grała moją dobrą przyjaciółkę, 'do rany przyłóż'....Wszystko zmieniło się po moim porodzie gdy delikatnie powiedziałam żeby przyszli jutro...ona jest osobą, że to co chce musi mieć, wiedziałam że była taka niejednokrotnie do swojej rodziny - z matką skłócona wyzywała ją od najgorszej - ale mniejsza o to. Zmierzam do tego, że po tym jak raz powiedziałam 'nie' byłam najgorsza osobą na świecie- zaczęła mi wypisywać łańcuszki smsów z tak obraźliwymi słowami, że aż wstyd tu zacytować. Wybaczyłam jej dla R. chciał by jej mąż był chrzestnym naszego dziecka. I znowu nastała podobna sytuacja, ja nie dam sobie na głowe wejść...I znów to samo smsy...do tego stopnia, że jeśli jeszcze kiedykolwiek i cokolwiek usłyszę pójdę do sądu. nie jestem mściwą osobą, ani konfliktową (R. rodzina jest bardzo konfliktowa, oni wiecznie się kłócą, ale winy szukają u innych - nie maja znajomych, rodziny wszyscy się od nich odwrócili, ale niczego złego w sobie nie widzą. A dlaczego wspominam o sądzie, bo ta kobieta przegięła, mogła mnie wyzywać od najgorszych, ubliżać mi, ale przegięła w momencie gdy życzyła naszemu dziecku choroby. Pisała 'lepiej mój mąż diabła by trzymał do chrztu niz to wasze..." to musiałam zacytować(chociaż to najdeliktaniejsze sformulowanie jakiego użyła, ja nie wyobrażam sobie, że można być tak podłym...nienawidzę jej, tyle czasu ufalam tej kobiecie tylko, gdy raz sie przeciwstawiłam to zrównała nas z błotem.
2011-03-26 12:54:49
cala rodzina meza jest wspaniala, do rany przyloz ! ale wspolczuje moim siostrom, tesciowie i rodzina ich mezow to tragedia, skad taka nienawisc ?
2011-03-26 13:23:09
Moja szwagierka to również moja przyjaciółka i szefowa za razem :) To ogólnie bardzo dobry i ciepły człowiek także się uwielbiamy :))))))
2011-03-26 14:23:48
Rodzina mojego jest okropna, msciwi sa, uwazaja sie za lepszych, tez temu mysla, ze jego braciom i ich dziewczynom (z czego jedna to moja byla znajoma Polka i ja ich ze soba poznalam, czego tez zaluje) to wszystko wolno i ublizac moga do woli. Wiecej sie rozpisywac nie bede, pisalam na moim blogu, jesli ktoras chce to przeczytajcie. A moja bratowa to tez na poczatku jedza byla do mnie i jest nia nadal, teraz jak jej nie widuje, to mam to gdzies.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży