« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabri
gabri

2012-10-13 21:53

|

edyt. 2012-10-14 13:34

|

Uwagi i opinie

Czy to coś złego? Oboje chcemy dziecka, ja 17 lat, On 18. Przeczytaj zanim odpowiesz.



Jesteśmy ze sobą już 4 lata. I bardzo się Kochamy. Pragniemy oboje dzidziusia. On niedługo podejmie się pracy. Ja jestem w technikum, planuję się spełniać w wymarzonym zawodzie. Hm..jestem odpowiedzialną osobą, wszystko robię od razu, nie odkładam na ostatnią chwilę. Nie pijemy nie palimy. Nie jestem jakąś tam głupią, pustą ,płytką,słodziutką dziewczyną..uważam się za normalną. Mając 11 lat można było ze mną porozmawiać jak ze starszą kobietą...nie mam się też za dorosłą. Oboje wiemy,co to znaczy jest MIEĆ DZIECKO, że jest to CZŁOWIEK, NIE ZABAWKA. Instynkt macierzyński to strasznie się we mnie obudził. Wiem,że chłopak z którym jestem to TEN, czuję to - za każdym razem kiedy było źle, = ciągłe powroty, nie umiemy żyć bez siebie. Ogólnie to dorabiam,jestem oszczędna...ale ja tu piszę o tym bo wiem ,że na portalu owym są ludzie dociekliwi, co będą się pytać o wszystko...wiem,że nie muszę szerszych opisów tu dawać, no ale chcę. Mam 4 koleżanki,które zaszły w nieplanowaną ciążę... jedna mając 13 lat. A MY : planujemy,chcemy,wiemy co to znaczy, długo na ten temat rozmawiamy, pragniemy, kochamy...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabri

ewa-błagam Cię ona nie ma jeszcze 18 lat,to sama jest jeszcze dzieckiem...
fajne obgadywanie;)
może wiekowo tak, ale nie emocjonalnie ;/
właśnie widać ;] przeceniasz się
Do widzenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabri

ewa-błagam Cię ona nie ma jeszcze 18 lat,to sama jest jeszcze dzieckiem...
fajne obgadywanie;)
może wiekowo tak, ale nie emocjonalnie ;/
właśnie widać ;] przeceniasz się
Do widzenia.
Oh. W pięty mi poszło normalnie.

Weź się za szkołę, która jest odpowiednia w Twoim wieku, a nie za robienie dzieci.
Oh. Ze szkołą nie mam problemów. Oceniacie, nic nie wiecie, krytykujecie. Młodości swojej nie pamiętacie ;]
"Robiebie" dziec(i), jakże inteligentnie ujęte.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycha390

Nie jest nic zlego w tym ze oboje pragniecie byc rodzicami choc w tak mlodym wieku....musicie jednak byc w 100%pewni bo rodzicielstwo oprocz wielu przyjemnosci i radosci to mega odpowiedzialnoac do konca zycia...i nie czarujmy sie ale czasem jest ciezko....wydaje mi sie ze jestescie dosc mlodzi...ja w tym wieku korzystalam z zycia wychodzialm bawilam sie itd...a w momencie gdy urodzi sie maly czlowiek wszytsko sie zmini o 180 stoooppppnnnnniiiiii musicie byc pewni sibie ze mozecie zawsze na sibie liczyc na dobre i zle....zycze powodzenia;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylkaaaaaaaa

ewa-błagam Cię ona nie ma jeszcze 18 lat,to sama jest jeszcze dzieckiem...
fajne obgadywanie;)
może wiekowo tak, ale nie emocjonalnie ;/
właśnie widać ;] przeceniasz się
Do widzenia.
Oh. W pięty mi poszło normalnie.

Weź się za szkołę, która jest odpowiednia w Twoim wieku, a nie za robienie dzieci.
Oh. Ze szkołą nie mam problemów. Oceniacie, nic nie wiecie, krytykujecie. Młodości swojej nie pamiętacie ;]
"Robiebie" dziec(i), jakże inteligentnie ujęte.
Sama się poddałaś naszej ocenie zakładając ten wątek, więc nie rozumiem oburzenia.
Oczekiwała, że wszyscy jej będą przytakiwać i wypisywać ohh jaka jesteś dojrzała itp itd a tu zdziwko złapało...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

ewa-błagam Cię ona nie ma jeszcze 18 lat,to sama jest jeszcze dzieckiem...
fajne obgadywanie;)
może wiekowo tak, ale nie emocjonalnie ;/
właśnie widać ;] przeceniasz się
Do widzenia.
Oh. W pięty mi poszło normalnie.

Weź się za szkołę, która jest odpowiednia w Twoim wieku, a nie za robienie dzieci.
Zacznij dziewczyno myślec realistycznie bo bujasz jeszcze w obłokach. Chłopaka też wyślij do szkoły bo pracę to on znajdzie - ale chyba z łopatą w ręku za 1000 zł. Nie zdajecie sobie sprawy zupełnie ile kosztuje nie tylko same dziecko - a utrzymanie domu...no chyba ze rodzice Was przygarną - no to faktycznie pogratulować bardzo "dorosłego" podejscia do życia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabri

ewa-błagam Cię ona nie ma jeszcze 18 lat,to sama jest jeszcze dzieckiem...
fajne obgadywanie;)
może wiekowo tak, ale nie emocjonalnie ;/
właśnie widać ;] przeceniasz się
Do widzenia.
Oh. W pięty mi poszło normalnie.

Weź się za szkołę, która jest odpowiednia w Twoim wieku, a nie za robienie dzieci.
Oh. Ze szkołą nie mam problemów. Oceniacie, nic nie wiecie, krytykujecie. Młodości swojej nie pamiętacie ;]
"Robiebie" dziec(i), jakże inteligentnie ujęte.
Sama się poddałaś naszej ocenie zakładając ten wątek, więc nie rozumiem oburzenia.
Oczekiwała, że wszyscy jej będą przytakiwać i wypisywać ohh jaka jesteś dojrzała itp itd a tu zdziwko złapało...
Aha.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabri

Nie jest nic zlego w tym ze oboje pragniecie byc rodzicami choc w tak mlodym wieku....musicie jednak byc w 100%pewni bo rodzicielstwo oprocz wielu przyjemnosci i radosci to mega odpowiedzialnoac do konca zycia...i nie czarujmy sie ale czasem jest ciezko....wydaje mi sie ze jestescie dosc mlodzi...ja w tym wieku korzystalam z zycia wychodzialm bawilam sie itd...a w momencie gdy urodzi sie maly czlowiek wszytsko sie zmini o 180 stoooppppnnnnniiiiii musicie byc pewni sibie ze mozecie zawsze na sibie liczyc na dobre i zle....zycze powodzenia;)
dziękuje za uwagę.
Na szczęście moim hobby nie jest wychodzenie na dyskoteki i inne tego typu balangi ;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pampi123

Jesteście obydwoje młodzi, korzystajcie z życia, bawcie się. Dziewczyny Ci dobrze radzą. Ja jestem pare lat starsza od Ciebie, cieszę się z tego że będę miała dziecko, skonczyłam szkołę i mam pracę ale mimo tego uważam że to nie jest ten wiek. Dalej mieszkam z rodzicami i przez najbliższy rok to nie ulegnie zmianie, a uwierz mi że mimo tego że masz rodziców którzy na pewno Cię wspierają i wspierać będą, oni dopiero co odchowali dziecko i też chcą odpocząć, nacieszyć się sobą. Wy pewnie nie będziecie w stanie utrzymać siebie, dziecka, oraz mieszkania.. ucząc się dziennie i jednocześnie pracując, nie wykluczam tego, ale będzie wam bardzo ciężko i niestety już nie będzie tak pięknie jak teraz, zaczną się problemy. Jesteś na tyle silna by zmierzyć się z zupełnie nowym życiem? Jeżeli jesteś tego w pełni świadoma, zrobisz jak uważasz. Życzę powodzenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gabri

Jesteście obydwoje młodzi, korzystajcie z życia, bawcie się. Dziewczyny Ci dobrze radzą. Ja jestem pare lat starsza od Ciebie, cieszę się z tego że będę miała dziecko, skonczyłam szkołę i mam pracę ale mimo tego uważam że to nie jest ten wiek. Dalej mieszkam z rodzicami i przez najbliższy rok to nie ulegnie zmianie, a uwierz mi że mimo tego że masz rodziców którzy na pewno Cię wspierają i wspierać będą, oni dopiero co odchowali dziecko i też chcą odpocząć, nacieszyć się sobą. Wy pewnie nie będziecie w stanie utrzymać siebie, dziecka, oraz mieszkania.. ucząc się dziennie i jednocześnie pracując, nie wykluczam tego, ale będzie wam bardzo ciężko i niestety już nie będzie tak pięknie jak teraz, zaczną się problemy. Jesteś na tyle silna by zmierzyć się z zupełnie nowym życiem? Jeżeli jesteś tego w pełni świadoma, zrobisz jak uważasz. Życzę powodzenia.
Dziękuje. I wzajemnie:)
zdrowia dla maluszka i wytrwałości w związku.
A czy pod zdaniem "korzystajcie z życia" co się kryje? dyskoteki;)? to nie moja działka ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

podzielam zdanie mroweczki78:)
naprawde masz jeszcze czas,ale skoro tak bardzo tego chcecie,to wasza decyzja,i niech wam lekko bedzie:)
co do wieku,moj bratanek ma 12 lat,czasem wole rozmowe z nim jak z nie jedna kolezanka,na serio dobry z niego kumpel inteligentny fajny chlopak,wiec z wiekiem sie zgodze,nie kazda 17latka musi byc zwariowana gowniarka:P