My używaliśmy, bo mieliśy zalecone przez ortopedę. L miała kłopoty ze stawami biodrowymi a bardzo wcześnie zaczęła stawać i chodzić i żeby nie obciążać stawów, miała zalecone "wiszenie" w chodziku. Gdyby nie to nie decydowałabym się na chodzik bo nie widzę w używaniu go żadnego sensu. No może tylko to że jak dziecko zaczyna chodzić to jak się dziecko wsadzi do chodzika można spokojnie obiad ugotować :)

Nie nie używałam a mała stoi od kąd miała 7 miesięcy i 3 tygodnie a chodzi przy meblach od 8 miesiaca i ok tygodnia

Uzywalismy od mniej wiecej 8 9 mca do 12 mca.

ok 8 miesiaca..ale tylko pare razy go uzylam bo maly strasznie krzywil nozki i bala sie ze nabierze zlych nawykow przy chodzeniu

nie uzywalam maly zaczal stawac jak skonczyl pol roku :)

Nie uzywalam, przede wszystkim ze jest niezdrowy lepiej kupic pchacz:)

Nie uzywalam, przede wszystkim ze jest niezdrowy lepiej kupic pchacz:)

NIE, NIE, NIE! Jestem zagorzałym przeciwnikiem tego wynalazku. Dziecko będzie miało nauczyć się chodzić to się nauczy bez chodzika.

Uzywamy chodzila odkad mala ma 6-7mies (teraz ma 9) .. Mala ma frajde, nic sie jej nie dzieje (dwa tyg temu bylysmy sprawdzic bioderka) a ja chociaz chwile spokoju :)