« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goraleczka
goraleczka

2015-05-12 12:31

|

Poród i Połóg

Czy w czasie porodu krzyczałaś?

Ja pod koniec tak, bo nie mogłam znieść bólów krzyżowych (zero znieczulenia). Dzięki temu krzykowi zwabiłam personel i okazało się, że już 10 cm i mogę rodzić. ALE na drugi dzień bardzo niemiła mnie spotkała sytuacja na obchodzie lekarskim. Babka spojrzała na mnie i przy wszystkich powiedziała: a to ta, co wczoraj ją na całej porodówce było słychać….

no sorry…poczułam się jak bym zabiła człowieka, jak bym zrobiła coś złego..teraz na myśl o krzyku czuję, że to coś złego i może warto to hamować bo wstyd? a przecież taki krzyk może ulżyć w cierpieniu…zresztą, nie można go powstrzymać!

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

tak przy koncowce porodu. moje poloznne to zachecały do krzyku, ze to mi pomoze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Podziwim te co pisza ze nie krzyczaly bo się wstydzily, hehe.... Ja kompletnie straciłam kontrole nad tym- uważam ze krzyk jest potrzebny, jesli ktos ma taka potrzebę to ułatwia poród. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

oj, i to jak. 

Twój komentarz