Wg mnie cesarka to poród taki jak sn. Czasami kobiety nie mają wyjścia i muszą rodzić poprzez cc. Ja mimo, że męczyłam się na porodówce 12godz miałam zrobioną cesarkę, bo bym nie urodziła

porod to porod, operacyjny czy nie - jakie to ma znaczenie, skoro efekt jest ten sam - wydanie dziecka na swiat?

nie zabardzo rozumiem to pytanie w sensie...czy tak to stwierdzenie, że kobieta równoznacznie się spełnia przez cc jak i przez sn? jeśli tak to własnie tak uważam..wiele kobiet nie ma wpływu na sposób w jaki rodzi, więc jakie to ma znaczenie jak - ważne, że powołało się na świat nowe życie :)

po co powtarzać na głos takie głupoty?? jak kobieta nie może urodzić naturalnie to nie jest spełniona? bez przesady. spełnia się będąc matką

ja męczyłam się 22 h i zrobiono cesarkę, jedne są stworzone do porodu sn,  u innych jedynym sposobem wydania na świat dziecka jest cc.

powiem tak mialam cc. i jak kobiety mowia o bólu o tej całej akcji to troszke gdzies tam zazdroszcze... ale jestem spełniona.. załuje tylko ze tak szybko wzieli mnie na te cc ze nawet nie czułam bóli jak to jest... troche to glupie ze zazdroszcze bólu ale moze bardziej nie bólu tylko tej swiadomosci jak to jest rodzac naturalnie.

Co zagłupie pytanie. Oczywiście, że to pród, ale inny. Fakt rodziłam sn, ale nie było mi to potrzebne żeby się spełnić jako kobieta. Przed ciążą już byłam. Szczerze to drugie dziecko chyba wolę rodzić cc niż sn. Po porodzie sn ledwo chodziłam, wszystko mnie bolało i mdlałam.  

A ja zazdroszcze porodu bez bólu niepękniętej pochwy i krocza.

Wiem że blizna po cc boli, miałam wycięty wyrostek i mam jakieś porównanie.

Niestety widocznie pani położna postanowiła że urodzę naturalnie.

pieprzenie takie że aż boli ://// ja miałam cc i jestem spełniona bardzo ! Gdyby nie możliwość cesarki mojej córki mogłoby nie być więc o czym my mówimy !

Tak i dodaj jeszcze zeby najlepiej kobiety nie brały znieczulenia żadnego bo jak nie przezyją bólu porodowego to beda gorszymi matkami ... ale pierdy ....

I jeszcze jak kobieta nie karmi piersia to tez pewnie jest gorszą matką i mniej kocha dziecko ... ( zgodnie z w.w teorią ... )