Niestety.

Ja jako alergik miałam przekichane :D

Jak kicham to nie mam problemu, gorzej jak troszkę więcej się uśmieje ;)

ja tak mam jak mnie cos za bardzo rozsmieszy :PPP ale zawsze mam wkladke asekuracyjnie , poza tym ze wzgledu na wieczna mokrosc.

Ja mam przy kichaniu tak no i raz zdarzyło mi się mocno popuścić przy koleżankach bo wspominałyśmy szkolne lata i się śmiałyśmy ale koleżanki rozumiały , że jestem w ciąży i zdarza często mi się popuszczać.

Tak.