« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiorek19895
asiorek19895

2012-08-25 10:32

|

edyt. 2012-08-25 10:33

|

Pozostałe

Czy zabawki,ciuszki i inne rzeczy...zostawiacie dla drugiego dzieciaczka?

chodzi mi o to czy mimo iz w najblizszym czasie nie planujecie drugiego bobaska ale wiecie ze bedziecie chcialy miec drugie dziecko to czy zostawiacie wszystkie rzeczy po tym pierwszym Maluszku?Tzn.- nie sprzedajecie wozka,ciuszkow,zabawek itd. Czy wrecz przeciwnie uwazacie ze nie ma sensu trzymac-ze dla drugiego wyprawke skompletujecie nowa? Ja wlasnie sie zastanawiam czy zostawiac czy sprzedawac?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinkalsm

ja mam zamiar wszystko zostawic bo chce miec tez drugie dziecko -jeszcze zobaczymy jak bedzie po porodzie hehee ale zamierzam zostawic rzeczy i wszystko inne poco mam pozniej kupowac to samo drugi raz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
blackbabe

A ja wszystko wydałam potrzebującej mamusi! Niektóre rzeczy sprzedałam. Dlatego, że uważam iż drugie dziecko nie może być gorsze od pierwszego i użytkować wszystko po kimś... Z resztą skąd można mieć pewność, że bezie dziecko tej samej płci, a różowe ciuszki przecież nie są dla chłopca. Po za tym trzeba było by mieć nie zły magazyn żeby to składować, a ja mam małe mieszkanie i ledwo się mieszczę z tym co używam. Przyjdzie dzień przyjdzie rada i póki co stać mnie na 2 dziecko w sensie kupowania wszystkiego od nowa! Rozumiem jak rodzina jest biedniejsza to jest inna kwestia, ale jeśli ktoś nie ma pieniędzy nie powinien decydować się świadomie na dziecko, bo byt trzeba mu zapewnić....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
netoguga

A ja wszystko wydałam potrzebującej mamusi! Niektóre rzeczy sprzedałam. Dlatego, że uważam iż drugie dziecko nie może być gorsze od pierwszego i użytkować wszystko po kimś... Z resztą skąd można mieć pewność, że bezie dziecko tej samej płci, a różowe ciuszki przecież nie są dla chłopca. Po za tym trzeba było by mieć nie zły magazyn żeby to składować, a ja mam małe mieszkanie i ledwo się mieszczę z tym co używam. Przyjdzie dzień przyjdzie rada i póki co stać mnie na 2 dziecko w sensie kupowania wszystkiego od nowa! Rozumiem jak rodzina jest biedniejsza to jest inna kwestia, ale jeśli ktoś nie ma pieniędzy nie powinien decydować się świadomie na dziecko, bo byt trzeba mu zapewnić....
to ze dziecko bedzie nosilo ciuszki po starszym rodzenstwie to znazy ze jest gorsze bo tamto mialo nowe ? ;/
Czyli co Twoje dziecko jest lepsze od dziecka tej potrzebujacej mamy bo juz nosi ciuski po Twoim a nie nowe?
Troche sie zastanow zanim cos napiszesz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

Ja zostawiałam po córce wszystko oprócz ciuszków. I dobrze bo teraz nie miałam już tyle wydatków :) wózek chciałam sprzedać ale cieszę się że tego nie zrobiłam. Mój synek nienawidzi wózka a jak bym kupiła nowy i by stał bezużytecznie to by mnie chyba krew zalała :p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989

A ja wszystko wydałam potrzebującej mamusi! Niektóre rzeczy sprzedałam. Dlatego, że uważam iż drugie dziecko nie może być gorsze od pierwszego i użytkować wszystko po kimś... Z resztą skąd można mieć pewność, że bezie dziecko tej samej płci, a różowe ciuszki przecież nie są dla chłopca. Po za tym trzeba było by mieć nie zły magazyn żeby to składować, a ja mam małe mieszkanie i ledwo się mieszczę z tym co używam. Przyjdzie dzień przyjdzie rada i póki co stać mnie na 2 dziecko w sensie kupowania wszystkiego od nowa! Rozumiem jak rodzina jest biedniejsza to jest inna kwestia, ale jeśli ktoś nie ma pieniędzy nie powinien decydować się świadomie na dziecko, bo byt trzeba mu zapewnić....
Chyba Cię poniosło. Miałaś napisać czy zostawiłaś rzeczy czy nie a nie wywyższać swoje dziecko. To że ktoś ułatwia sobie życie i nie rozrzuca pieniędzy na prawo i lewo znaczy że ma gorsze dziecko? Nosz kurwa! Teraz to mnie zdenerwowałaś :/ mój synek na pewno nie jest gorszy od Twojego dziecka!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarahm

Praktycznie wszystko oddałam ze względu na to, że przeprowadzaliśmy się za ocean. Teraz będą bliźniczki i tak musiałabym kupować wszystko nowe dla drugiej córeczki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika0209

ja zostawię to wszystko mimo tego ,że dziecka 2 nie planujemy , ale nie wiadomo co nam życie przyniesie :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
1662202u

Zalezy od Ciebie . Powiem Ci tak , moja mam 6 lat temu pracowała za granicą , kupiła tam masę rzeczy dla noworodków ,[ brata dziewczyna była w ciązy ] jednak ona nie wzieła tych rzeczy ...;) 6 lat te ciuszki czekały na mnie i nic im nie jest .;) Także ja radziłabym je zostawić .;) Odpierz je i w jakiś karton schowaj w jakieś miejsce gdzie nie ma wilgoci . Nic im nie będzie .Pozdrawiam .;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
blackbabe

A ja wszystko wydałam potrzebującej mamusi! Niektóre rzeczy sprzedałam. Dlatego, że uważam iż drugie dziecko nie może być gorsze od pierwszego i użytkować wszystko po kimś... Z resztą skąd można mieć pewność, że bezie dziecko tej samej płci, a różowe ciuszki przecież nie są dla chłopca. Po za tym trzeba było by mieć nie zły magazyn żeby to składować, a ja mam małe mieszkanie i ledwo się mieszczę z tym co używam. Przyjdzie dzień przyjdzie rada i póki co stać mnie na 2 dziecko w sensie kupowania wszystkiego od nowa! Rozumiem jak rodzina jest biedniejsza to jest inna kwestia, ale jeśli ktoś nie ma pieniędzy nie powinien decydować się świadomie na dziecko, bo byt trzeba mu zapewnić....
to ze dziecko bedzie nosilo ciuszki po starszym rodzenstwie to znazy ze jest gorsze bo tamto mialo nowe ? ;/
Czyli co Twoje dziecko jest lepsze od dziecka tej potrzebujacej mamy bo juz nosi ciuski po Twoim a nie nowe?
Troche sie zastanow zanim cos napiszesz.
Jeśli mnie źle zrozumiałaś to przykro mi bardzo, ale nie miałam nic złego na myśli.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
blackbabe

A ja wszystko wydałam potrzebującej mamusi! Niektóre rzeczy sprzedałam. Dlatego, że uważam iż drugie dziecko nie może być gorsze od pierwszego i użytkować wszystko po kimś... Z resztą skąd można mieć pewność, że bezie dziecko tej samej płci, a różowe ciuszki przecież nie są dla chłopca. Po za tym trzeba było by mieć nie zły magazyn żeby to składować, a ja mam małe mieszkanie i ledwo się mieszczę z tym co używam. Przyjdzie dzień przyjdzie rada i póki co stać mnie na 2 dziecko w sensie kupowania wszystkiego od nowa! Rozumiem jak rodzina jest biedniejsza to jest inna kwestia, ale jeśli ktoś nie ma pieniędzy nie powinien decydować się świadomie na dziecko, bo byt trzeba mu zapewnić....
Chyba Cię poniosło. Miałaś napisać czy zostawiłaś rzeczy czy nie a nie wywyższać swoje dziecko. To że ktoś ułatwia sobie życie i nie rozrzuca pieniędzy na prawo i lewo znaczy że ma gorsze dziecko? Nosz kurwa! Teraz to mnie zdenerwowałaś :/ mój synek na pewno nie jest gorszy od Twojego dziecka!
Może rzeczywiście źle się wyraziłam, albo użyłam złych słów, ale na pewno nie miała niczego złego na myśli! Nikogo nie chciałam urazić czy poniżyć! Z pewnością nie!!!