« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
minka92

2012-11-06 17:12

|

Pozostałe

Czy zabieracie rozek do szpitala?

Bo nie wiem czy brac czy nie bedzie potrzebny ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emi2989

tak,ja mialam rozek :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
polkon

Ja też zabieram ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia

Tam gdzie ja rodziłam nie ubierali dzieci w szpitalu w swoje ubranka i zawijali w swoje rożki,więc nie trzeba było brać. Ogólnie wszystko dawali,więc nic nie trzeba było mieć dla dziecka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anna89

Spakowałam przekonam się na samej sobie czy się przyda :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

ja wzięłam i się bardzo przydał :) cały czas go używałam.. malutki był taką kruszynką.. a w rożku lepiej mi się go trzymało :) tak pewniej..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycha390

Ja w szpitalu nie mialam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

przy pierwszym dziecku mialam rozek przy kolejnych juz nie - wprawa ;)

To zależy od Ciebie i szpitala w którym będziesz rodzic (najlepiej tam zapytaj). Akurat u nas w szpitalu dawali rożki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ayamex33

Ja biorę bez zastanowienia lepiej wziąć niż potem żałować ,że go się przy sobie nie ma .
A za ciężki on nie jest aż taki ogromny pewnie też nie więc ja biorę. ^^

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiagor

Zależy od szpitala. Zabrać warto żeby okryć dodatkowo maleństwo oprócz kocyka. U nas w szpitalu położne wolały kocyki, ale jak mała dostała żółtaczki to dodatkowo okrywałam swoim szlafrokiem, bo rożek został w domu. A teraz służy za "kołderkę" jak jest zimno.