Serio pytasz ? A Ty zostawiasz sama 2, 3 czy 4 latka? Ja osobiscie w zyciu nie wpadlabym na taki pomysl. Po pierwsze dziecku moze sie cos stac np glupie zakrztuszenie, czy obudzi sie jak tylko wyjdziesz i przez te przyslowiowe 5 min kiedy Cie nie bedzie tak sie zwyje ze sie zrzyga i udusi. A po drugie Tobie moze sie cos stac. Np rozjedzie Cie auto i nikt nie bedzie wiedzial ze Twoje małe dziecko jest samo w domu. Mam nadzieje , ze nie ma matek ktore mialyby takie pomysly...

.Nie zostawiam nawet w aucie idąc płacić za zatankowane paliwo.Zdarzy się ze idę rozwiesic pranie ale spieszę się jak tylko mogę.4latek absolutnie nie jest gotowy by sam zostać to jest dziecko.Budząc się zaraz szuka mamy.

Nie i nie planuje, wiecej by mnie to stresu kosztowalo niz zabranie dziecka ze soba po prostu. Ale opowiadala mi kiedys fryzjerka ze jak jej mlodsze blizniaki szly spac po poludniu to ona odbierala corke z przedszkola i szly sobie nawet na plac zabaw. Powiedziala ze tylko raz zastala ich nie spiacych. Ja bym osiwiala z nerwow co sie moze tam dziac

Zdarza mi się czasami wyjść do sklepiku naprzeciwko po jakieś pilne zakupy jak chleb czy mleko, zajmuje mi to max 5 minut

Tak, ale tylko raz na jakiś czas się zdarzało, max 5 minut właśnie.

Jedynie przed dom z elektroniczna niania

i tak i nie. Zależy co masz na myśli pisząc 'załatwienie spraw". Nie wyszłabym z domu na zakupy, ani do urzędu, ale idę np do piwnicy napalić w piecu, albo pranie rozwiesić, albo teraz latem do ogrodu.  Fakt, że 2,5 letnie dziecko ma różne pomysły, ale Piotrek nie dotyka mi kuchenki, nie otwiera szaf. Starałam się tak przystosować dom, żeby był bezpieczny dla dziecka - leki trzymam pod kluczem, okna mam zamykane na klucz , nie trzymam na widoku zapałek itd.

Różne są sytuacje i różne wypadki się zdarzają, ale myślę, że jak dziecko zostanie przez kilka minut samo to nic mu się nie stanie;-)

Zeszlam na dol do auta ale zeszlam to malo powiedziane lecialam do niego ... nie zostawilabym dziecka w tym wieku zeby wyjsc cos zalatwic itp nie wazne czy spi czy nie jak dla mnie nawet jesli dziecko jest super ogarniete w tym wieku to nadal maluch i do glowy moga przyjsc rozne rzeczy ....

Boże aaa kto by za mnie cokolwiek zrobil jak bym tylko siedziala przy łozku i patrzyla na to jak spi.... nie popadajcie w jakas paranoje dziecko 4 czy 5 letnie aaa ja m=nie moge go na 5 min zostawic np w piaskownicy jak jest przed domem co obrodzenie itd,,,, 

Boże aaa kto by za mnie cokolwiek zrobil jak bym tylko siedziala przy łozku i patrzyla na to jak spi.... nie popadajcie w jakas paranoje dziecko 4 czy 5 letnie aaa ja m=nie moge go na 5 min zostawic np w piaskownicy jak jest przed domem co obrodzenie itd,,,,