« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
natitalka

2014-04-11 11:13

|

Niemowlęta

Czy zostawiałyscie swoje dzieci...

... na noc z rodzicami lub tesciami?

Wiem ze głupie pytanie zadaje, ale dzis od rana chodze i mysle i brzuch mnie juz boli...

Chodzi o to ze tesciowa sama wyszla z propozycja zeby małego u niej jutro na noc zostawic. My moglibysmy jechac do znajomych a potem do domu spac do oporu, a dziadkowie nacieszyliby sie wnukiem. Chce tak zrobic tez dlatego, ze w maju mamy dwa wesela i siła rzeczy i tak bede musiala go jej zostawic i to taka próba ma byc. Niby wszystko spoko, ale ja jestem poprostu chora od kiedy ta propozycja padła :( Nie martwie sie o niego bo wiem, że lepszej opieki nie móglby miec. Chodzi tylko o to ze mi serce pęka jak pomysle o nocy i poranku bez niego. Patrze na niego i wyc mi sie chce ze smutku...

Wy tez miałyscie takie problem? Czy to tylko matki desperatki tak maja i to ja mam jakis problem ze soba? Naprawde czuje sie jak jakas matka histeryczka...;/

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamalili

Ja bym nie zostawiła ale to kwestia tego, że mała jest bardzo do mnie przywiązana i wiem, że Ona by płakała, a ja pewnie razem z Nią.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

Ja bym nie zostawiła ale to kwestia tego, że mała jest bardzo do mnie przywiązana i wiem, że Ona by płakała, a ja pewnie razem z Nią.
Moj synek babcie uwielbia i juz nie raz był z nia w ciagu dnia kilka godzin i swietnie sie bawił.
Bez problemu go uspokaja gdy płacze i usypia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Raz zostawiliśmy starszego u teściów - poszliśmy na sylwestra. Drugi raz był u nich na noc jak jechałam do szpitala rodzić. W ostatnią sobotę byli oboje, my spotkaliśmy się ze znajomymi.

Nie myśl tyle. Nic mu się nie stanie, a Tobie przyda się "reset".

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

Na noc jeszcze się nie zdarzyło, ale w ciągu dnia zostawiam ją czasem u teściowej, mieszka kilkanaście domów od nas, więc zawsze jakby co mogę Zuzę tam podrzucić, dzisiaj np. zawiozłam ją do babci i zamierzam się wziąć za sprzątanie porządne ;p Ale na całą noc chyba bym jej nie zostawiła jeszcze teraz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Ja bym nie zostawiła ale to kwestia tego, że mała jest bardzo do mnie przywiązana i wiem, że Ona by płakała, a ja pewnie razem z Nią.
Moj synek babcie uwielbia i juz nie raz był z nia w ciagu dnia kilka godzin i swietnie sie bawił.
Bez problemu go uspokaja gdy płacze i usypia.
Zostaw i ciesz sie wolnym wieczorem ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29

ja tam zostawiam na noce z teściwą. A w te wakacje to nawet na weekend go zostawie i gdzieś sobie pojedziemy. I nie robimy z tego żadnego hallo bo moi teściowie też dzieciaki zostawiali, ba nawet na tydzień i nikt ani oni, ani M z siostrą w tym nic złego nie widzieli. A M i jego siostra lubili te wyjazdy do babci. Byli zostawiani od najmłodszych lat.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31

Oj żebym miała tylko taką propozycję od mamy to już dziś wychodzę:-)ale z teściami nigdy w życiu nawet na minutę

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412

Ja bym zostawiła, tym bardziej ze macie wesele w planach, lepiej zrobić probe. Ja niestety ,am daleko rodziców,ale w Polsce jak byliśmy to szlismy na impreze i był u moich rodziców, nie martwilam się. Dużo bym dala zęby pójść się rozerwać a potem spać ile chce!!!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bumblebee

Zostawialam i to nie raz :) jutro maly idzie do babci :P a my mamy wieczor dla siebie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

na pewno bym nie zostawiła nie w swoim domu, czyli np. u teściów. nie dość ze brak rodziców to jeszcze obce miejsce. Raz ( pomimo moich oporów) tesciowie przyjechali do nas, my mielismy isc na imprezę. Szczęscie w nieszczęściu młody przebudził się pierwszy raz jak jeszcze nie wyszliśmy z domu. tesciowa poszła go ululać spowrotem. jak młody zobaczył ze to nie ja ani tata to dostał takich spazmów ze az się dusić zaczął. także powiedziałam ze dopóki nie skonczy 5 lat nie zostawię go ! :) z moja mama natomiast sprawa przedstawia się inczej, spią sobie razem , a ja mogę wyjść spokojnie z domu i wiem ze ona zawsze młodego ulula bez problemu :)