« Powrót Następne pytanie »

2012-09-23 23:00

|

Pozostałe

Czym kierowałyście się wybierając imię dla dziecka ?

Chodzi mi np. o to, czy czytałyście znaczenia imion etc. :)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

nie nie patrzyłam sie na "znaczenie" imienia bo to i tak sie raczej nie sprawdza :) , patrzyłam czy pasuje do nazwiska , tak aby nam sie obojgu podobało , aby było łatwe do wymowienia dla obcokrajowcow ( mieszkam za graniacą ) i aby nie było mega popularne .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jazzmina

w moim przypadku wyglądało to tak: wraz z partnerem włączyliśmy słownik imion (nie patrzyliśmy na znaczenie)i po kolei ocenialiśmy imię, czy tak,czy nie.gdy doszliśmy do imienia Leon, bez ogródek w wielkim zachwycie odpowiedzieliśmy TAK i tak już pozostało.dodam jeszcze,że już nazywaliśmy LEosia LEosiem,gdy jeszcze nie wiedziałam,że to będzie chłopczyk. obecnie czekamy na Lidkę:)

Ja kierowalam sie tym ,aby nie bylo takiego w rodzinie :) I oczywiscie ktore mi sie podoba i nie skrzywdze nim dziecka .

Ja patrzyłam na to, aby imię pasowało zarówno do małego bąbelka, jak i dorosłej pannicy oraz później do starej babuni :) No i oczywiście, żeby dzidzia nie musiała się wstydzić swojego imienia, nie chciałam ją narażać na niepotrzebne szykany. Tak więc zostało Bianka :)
ps: ja również nie wierzę w te imienniki ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Kierowaliśmy się tym, żeby dziecko nie musiało się kiedyś wstydzić, tym żeby nie było za bardzo popularne (chociaż nie do końca wyszło)... Żadnych znaczeń imion czy coś takiego. Jeszcze jak nie byłam w ciąży to tak gdybaliśmy o przyszłości i o imionach. I ten mój powiedział, ze chciałby mieć córeczkę Oliwię. Zostało do teraz :)

nie nie patrzyłam sie na "znaczenie" imienia bo to i tak sie raczej nie sprawdza :) , patrzyłam czy pasuje do nazwiska , tak aby nam sie obojgu podobało , aby było łatwe do wymowienia dla obcokrajowcow ( mieszkam za graniacą ) i aby nie było mega popularne .
Dokładnie tak samo :) dopiero później dowiedziałam się, że w tym roku 'króluje' imię które wybraliśmy :/

Imiennikiem:) Przegladalam, przegladalam az znalazlam cos ciekawego. Przeksztalcilam troche..poobczajalam czy nikt ze znajomych i rodziny nie ma takiego imienia, no i czy nie jest zbyt popularne teraz, bo nie chce by w szkole syna bylo 10ciu innych Xavierow.

I stwierdzilam ze to imie idealne:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiaa90

Znaczeniem raczej nie, może tylko z ciekawości przeczytaliśmy co dane imię znaczy, skąd się wywodzi, ot taka ciekawostka :) Też zwracaliśmy uwagę na dopasowanie do nazwiska, czy nie jest bardzo popularne no i czy nikt z rodziny danego imienia już nie nosi bo np mąż chciał Marysia, ale jest już u nas w rodzinie maleńka Marysia/ No i musi się podobać nam obojgu :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Wybierając imię dla dziecka... zdecydowanie kierowaliśmy się naszą historią.

Marceli to imię po pradziadku, a drugie imię Jan po dziadku.

Gdyby była wtedy dziewczynka miałaby na imię po babciach Małgorzata Janina, aczkolwiek ostatnio tak po prostu spodobało mi się Antonina czy Apolonia ( pozdrawiam Izzi). Kiedyś marzyła mi się parka póki co starcza mi mój syn :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

jako że mieszkamy za granicą to imię musiała się nie tylko podobać nam ale być również łatwe w wymowie, proste i wpadające w ucho. Mieliśmy 4 opcje i oczywiście mega spór ale w końcu wybraliśmy i tak została Hanna. Drugie imię nadamy przy chrzcie w Pl :)