« Powrót Następne pytanie »

2011-09-13 11:10

|

Uwagi i opinie

Decydujesz się na drugie dziecko raz po raz bo...

Czy decydujecie się na drugie dziecko ze wzgledu na: "odchowasz dwójke na raz i bedziesz miec później spokój"?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

W moim wypadku natura sama zadecydowała, osobiście wolałabym mieć większą różnicę wieku między dzieciaczkami, żeby spokojnie poświęcić max czasu temu pierwszemu, a potem temu drugiemu. No ale wyszło, jak wyszło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26

podkreślam, że nikogo nie oceniam,ale nie bardzo rozumiem co to znaczy " natura zadecydowała" mamy 2011 rok i wszech obecnie wiadomo że sex bez zabezpieczenia prowadzi do ciąży....

ps... dzięki za kciuki w dół ;D:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

podkreślam, że nikogo nie oceniam,ale nie bardzo rozumiem co to znaczy " natura zadecydowała" mamy 2011 rok i wszech obecnie wiadomo że sex bez zabezpieczenia prowadzi do ciąży....

ps... dzięki za kciuki w dół ;D:D
Oznacza to, że niefortunnie zaszłam w ciążę 3 dni przed spodziewaną miesiączką, kiedy w ciążę zajść nie powinnam. Fakt, każdy wie jak się w ciążę zachodzi, ale czasem nawet zabezpieczenia zawodzą. Trzeba będzie się zmierzyć z tym wyzwaniem i tyle, nie ja pierwsza i nie ostatnia.
PS: również dziękuję za minusa:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellacatalina

Nie ma takiej mozliwosci, zeby odchowac dziecko i miec spokoj. Dziecko w kazdym wieku absorbuje. Nie w ten to w inny sposob. Zaczyna spac w nocy, chodzic czy byc w inny sposob samodzielne to wchodzi w inna faze, w ktorej potrzebuje zaangazowania rodzicow. Takze dla mnie nie jest i nie bedzie ten argument nigdy przekonujacy.
Zreszta, jak ktos chce miec spokoj to niech zapomni o posiadaniu dzieci. Sa duzo spokojniejsze hobby i zainteresowania.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellacatalina

Owszem, mamy 2011 i wiemy, ze jedynie CELIBAT, czyli WSTRZEMIEZLIWOSC daje 100% pewnosci, reszta jest w mniejszym lub wiekszym stopniu zawodna.

PEACE... ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84

z kilku powodow:
1. tak jak napisalas: odchowam i pozniej bedzie spokoj
2. zawsze chcaialam dwojke blisko siebie wiekowo (mialam siotry ktore tak byly i zawsze im zazdroscilam tej wiezi a ja na uboczu)
3. beda sie razem bawic
4. wzgledy ekonomiczne :) mam rzeczy po synku (nie chodzi tylko ubranka) i nie trzeba bedzie pozniej duzo kupowac :P
5. tesknota za brzuszkiem po porodzie jest masakryczna!
6. bo brakuje tego jednego osobnika w samochodzie do kompletu :)
7. bo tak jest fajnie i tyle :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mozosia

W moim wypadku natura sama zadecydowała, osobiście wolałabym mieć większą różnicę wieku między dzieciaczkami, żeby spokojnie poświęcić max czasu temu pierwszemu, a potem temu drugiemu. No ale wyszło, jak wyszło.
masz plusa bo ie rozumiem za co minus :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mozosia

podkreślam, że nikogo nie oceniam,ale nie bardzo rozumiem co to znaczy " natura zadecydowała" mamy 2011 rok i wszech obecnie wiadomo że sex bez zabezpieczenia prowadzi do ciąży....

ps... dzięki za kciuki w dół ;D:D
jakby nie było to nie ma 100% antykoncepcji i w 21 wieku wszyscy to wiedzą

moja siostra właśnie dowiedziała się, że jest w ciąży a brała tabletki od 2 lat ;p

i to nie pierwszy znany mi przypadek

Mi się marzyły dzieci rok po roku, ale przeraził mnie ogrom obowiązków i dosłownie trzy miesiące temu byłam zdania, że na razie nie dam rady wychowywać kolejnego dziecka. Jednak fakt, że mam młodszą o 7 lat siostrę i brak kontaktu z nią przez całe dzieciństwo sprawia, że właśnie staramy się o kolejne dziecko. Kocham moją sis nad życie ale fakty są takie, że ja miałam rodziców tylko dla siebie przez całe wczesne dzieciństwo, kiedy pojawiła się siostra byłam strasznie zazdrosna, a potem wściekła, że muszę zabawiać trzylatkę zamiast ganiać z koleżankami po podwórku. Ja nie chciałam się z nią bawić, a ona zaczepiała ludzi na ulicy żeby się z nią bawili, bo mama była po pewnym czasie nudna... brakowało jej towarzysza zabaw i to bardzo. Zaczęłyśmy się dogadywać dopiero jako nastolatki. Teraz się uwielbiamy, ale mam poczucie, że obie chowałyśmy się jak jedynaczki. Chcę żeby Michał miał siostrę lub brata na tyle wcześnie, aby złapali ze sobą wspólny język.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mozosia

agula ty to dajesz te pytania:) jakie by nie było to się ktoś przyczepi:)

lubię je eh:)

a ja się zdecydowałam na drugie dziecko, bo....

mam siostrę starszą o kilka lat, z którą się nie znosiłyśmy i mnie wyzywała od smarkaczy:)

i mam brata o rok starszego, który jest moim najlepszym przyjacielem

nie bazując jedynie na moim przykładzie uważam, że rodzeństwo w zbliżonym wieku lepiej się dogaduje:)

a i sama też użyłam kiedyś określenia, że za jednym pieluchowaniem...

było to skierowane do tych , którym nie chciało mi się tłumaczyć dlaczego tak chcemy a argument ten najlepiej trafia, zwłaszcza do babci, która ciągle jeszcze wyobraża sobie góry pieluch do prania i prasowania:)

a chcemy i już i mam głęboko w poważaniu, że ktoś się czepia lub mówi, że to wpadka