Mam pytanie, czy biorąc tabletki 21 dni plus 7 dni przerwy te 7 dni to dni płodne czy niepłodne?? Czy w tych dniach można zajść w ciążę??

Biorę tabletki od 4 lat i okres mam bardzo regularnie czyli albo w czwartek wieczorem albo w piatek rano. Jest to niezmienne, raz tylko zdarzyło mi się że dostałam go w niedziele, ale to było jakieś 1,5 roku temu. Uważamy i biore je bardzo regularnie i starannie, nie kochamy sie jak zazywam inne tabletki, ale ostatnio sie zapomnieliśmy i zastanawiam się czy mogliśmy wpaść.. Nie chce siac pakinki, ale sie lekko stresuję nie ukrywajac.

Ostatnia tabletkę brałam w poniedziałek, rano we wtorek się kochaliśmy i wczoraj wieczorem lub dziś powinnam dostac okres, a go jeszcze nie mam. Wiem że to głupie i niemożliwe tak szybkie zajść, ale martwię się bo jak sie nie pojawi do tego wtorku a jednak byłabym w ciaży to nie chciałbym zaczynąc kolejnego opakowania tych tabletek aby nie zaszkodzić dziecku. Kiedy wogole przy tabletkach mogłabym spodziewać się objawów i kiedy ona byłaby wykrywalna wogole...

Jak którąś coś więcej wie w temacie to prosiłabym o uspokojenie :) niby głupi problem i powinnam wiedziec, ale jednak chyba tego nie wiem, a w żaden sposob od poczatku nie chciałbym zaszkodzić ewentualnej ciąży..

Jak do poniedziałku nie dostane okresu to lekarz i tak ciąży nie wykryje to mogę wziąść te tabletki i ewentualnie za miesiac zrobić test??

Dodam że to jedyny termin kiedy ewentualnie mogłam zajśc w ciążę, innych porywów nie było.