« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowata
nowata

2014-02-04 21:50

|

Pozostałe

Do mam rocznych i starszych maluchów, które stale sie nimi zajmuja.

Jak sobie radzicie ze zmeczeniem, jak regenerujecie się i ładujecie baterie?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412

Klade sie na drzemke jak spi w dzien,no albo w tym czasie leze i odpoczywam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
ona

nie ma czasu na ładowanie swojej baterii ;P gdy śpi w domu to ja gotuje obiad ! badz jestem wtedy na spacerze , młody tylko śpi raz dziennie ok godzinki . wieczorem padam na pysk ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

Szczerze? Nie mam pojęcia chyba przyzwyczajenie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412

Ja wracam do domu na drzemke, bo jak mi spi w wozku to nie odpoczne. A gotuje,sprzatam,itp jak nie spi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Przyzwyczaiłam się i nie chodzę zmęczona :) ale tez dzięki mojemu młodszemu bratu który w pewnym sensie mnie odciąża bo Laila uwielbia się z nim bawić mam czasem chwilkę dla siebie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

kawa,czasem dwie,tak jak anulla pisze to juz przyzwyczajenie,moj juz kilka miesięcy w dzień nie śpi...juz nie pamiętam jak to wcześniej bylo..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155

Wieczorne fitness jest moją odskocznią ;) A poza tym to tak jak dziewczyny powyżej - już się przyzwyczaiłam do takiego trybu życia... Sen moim ukojeniem ;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

Kawa rano (nawet w ciąży, bez niej bym się nie obudziła) a później drzemka z małym (póki śpi w dzień to wykorzystuję to). No i idzie do spania codziennie między 19 a 20 to później mam czas dla siebie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

No tak - przyzwyczajenie.
A dodako, czasem się zdarzy, że mój mąż bierze małą na spacerek na dwie godzinki i wtedy szybko ogarniam, co tam w domu jets do zrobienia i na chwilę siadam i odpoczywam. Głównie chodzi tu o odpoczecie psychiczne od małej i ciągłego zajmowanie się tylko Nią. Chociaż, jakoś od 3miesiecy nie jest to juz uciążliwe, bo po pierwsze czesto bawimy się siedząc lub nawet mogę polożyc się obok albo chwilkę bawi się sama :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Gdy małż w pracy to mój straszy syn zabiera młodszego i bawi się z Nim :) Moge sobie czasem poleniuchować. Rzadko, bo rzadko, dużo czasu zajmuje sama szkoła syna, ale się zdarza.