« Powrót Następne pytanie »

2011-07-18 20:17

|

Pozostałe

Do pytania niżej

Czy któraś z was dała ponieść się chwili? :) I uległa zachęcie przez innego mężczyznę?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
baassiiaa

nie, nie dałam się "ponieść chwili" za bardzo się szanuje i mój związek. Taki przypadek nie wchodzi w grę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Zdecydowanie nie:) Mój mąż jest dla mnie jedyny:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

hehe Dagmara-czysta ciekawość??(tak cie naszło na pytania o takiej tematyce :D)
a może przyprawilaś rogi swojemu Tomkowi?

hehe Dagmara-czysta ciekawość??(tak cie naszło na pytania o takiej tematyce :D)
a może przyprawilaś rogi swojemu Tomkowi?
NIE! Tak z ciekawości!:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mousi

Zdazylo sie nieraz ze moglam ale nie skorzystalam. Raz bardzo ale to bardzo mnie korcilo gdyz ten ktory mnie podrywal byl naprawde przystojny:) Poza tym moj M jest dla mnie najwazniejszy i nie mialabym nawet sumienia tego zrobic. Czulabym sie okjropnie. Chyba sobie bym nie mogla spojrzec w twarz.

Ponieść się chwili, dosłownie? ;) Nigdy nie zdradziłam swojego partnera, ale hm nie 'spaliłam też mostów' z przeszłości i spotkałam się kiedyś z kimś kto był mi bardzo bliski (pierwsza miłość), adorował mnie itp serce mocniej biło, ale do niczego między nami nie doszło. Nigdy nie chciałabym być zdradzona dlatego nie chcę zdradzać...bo co to za związek?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
soniaa

nie, wyrzuty sumienia chyba by mnie zjadły. Choć nie powiem... miałam proponowane to żeby mieć kochanka :) nie skorzystałam

no pewnie, codziennie :)

Oj. Ciężki temat. Czasami chwila kusi. Ale zbyt wiele ma się do stracenia. Chyba, że się nie ceni tego co się ma. Myślę, że trzeba za wszelką cenę unikać takich sytuacji i "kusicieli" ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Nie,nigdy,z moim mezem jestem od 14 lat,bylam nastolatka gdy go poznalam,kolo 20tki czasami wachalam sie,nie bylam pewna czy to ON!ale nigdy go nie zdradzilam,nigdy nawet nie bylam bliska tego,z latami wyszlo na to ze bylo warto,moze nie mam doswiadczenia z innymi mezczyznami ale jestem szczesliwa,tak naprawde pod kazdym wzgledem w naszym zwiazku,dla mnie zawsze ladna twarzyczka jakiegos faceta byla tylko tym i nie bralam pod uwage ze cos wiecej z nim bym chciala miec wspolnego.nie mam pociagow do innych facetow,widze przystojniakow i moze mi sie ktos podobac i tyle.