My jak córcia miała ok 2,5 roku kupiliśmy jej dziecięce łóżko (z drabinką, zasłonkami itp.), coś takiego jak w linku poniżej tylko że, normalnych rozmiarów 90x200 i ma zielone z zielonymi zasłonkami w kwiatki i jest jeszcze taka górna półka nad łóżkiem: http://img812.imageshack.us/img812/3950/op75.jpg

Aha i w jej łóżeczku są takie dodatkowe sznurkowe rączki żeby mogła się przytrzymać wchodząc:) a drabinka jest "na środku":)

http://eversleep.pl/pl/p/Lozko-dzieciece-ALICJA-70x160-ze-stelazem,-szuflada-i-materacem-4-kolory/107
moze cos takiego ?

Mam ten sam dylemat. Piotruś też będzie miał 18 miesięcy. Na to pierwsze bym się nie zdecydowała, bo wydaje mi się zbyt wysoko jak dla dziecka ale to drugie wygląda zachęcająco.
Zobaczę za kilka miesięcy, ale raczej nie będę kupowała drugiego łóżeczka.

my ze względu na to, że łożeczko jest wąskie i sie obija o szczebelki będziemy wymieniać niedługo na właśnie takie podobne łóżko jak w linku rośliny. Za dwa miesiące kończy 18 miesięcy :)

Miejsce w pokoju mam, także to nie problem. Martwię się właśnie, że będzie mi w nocy z takiego wypadać :/ Jeszcze nawet nie umie chodzić, także mam stresa z tym łóżkiem i kombinuję jak by to najlepiej było...
Mysza, to co według Ciebie lepiej kupić drugie łóżeczko? Nie opłaca się chyba

Mój syn miał rok jak postanowiłam przenieśc go na normalne łożko. Zrobiłam to dlatego że w łożeczku drewnianym przyszedł taki czas że mały się dośc mocno wiercił i ciagle uderzał a szeble i szło za tym budzenie się co 30 min, przeniosłam i tak zoastało. Odrazu sie przyzwyczaił i nie było porblemu, tylko na poczatku podkładałam mu z kazdej strony cos zeby nie spadł, zdarzyło mu się może z dwa razy tak po 2 tyg spania na dorosłym łożku a pozniej w ogole. W tamtym było mu ciasniej więc i dla mnie i dla niego nie było klopotu z przestawieniem się. Odrazu mu podpasowało. Myślę że rok to dość dużo i dzieci sporo rozumieją, więc gdybys miała kłopot to wytłumacz córce że jest duża i dostanie swoje nowe dorosłe łożeczko bo bede starszą siostra, najlepiej kupic takie z zabezpieczeniem z jednej strony(jezlei z drugiej jest sciana) takie drewniane barierki. A może wybierz z córka żeby się jej podobało, mysle że już spokojnie mozesz zacząć. Ja nie robiłam z tego nic wielkiego po prostu powiedziała że od dzisiaj bedzie spał na duzym łozku, bo tamto jest juz malutkie i sie nie miesci, mysle że im mniej my się martwimy tym dzieci szybciej sie przyzwyczają do penych zmian :) Jak kupicie jej nowe łożko wstawicie to gwarantuje że nie bedzie kłopotu, fajna atmosfera wokół nowej zmiany i bedzie dobrze. Wg mnie kupowac i juz przestawiać :)

Roślina, super to łóżko, o czymś takim myślałam, tylko jak na razie przeraża mnie ta dziura w barierce :D A jak myślicie, kiedy powinnam zacząć przyzwyczajać młodą do spania w takim łóżku? Bo raczej nie powinnam czekać na ostatnią chwilę, myślę, że nie byłaby zadowolona, że tak nagle zabraliśmy jej łóżeczko dla innego dziecka...