Ja sie orientyuje i wlasnie w chwili obecnej jest dobry czas na zakup mieszkania ;).

Bez watpienia bym sie wstrzymala, jesli macie gdzie mieszkac, a w nastepnej chwili moze byc cie stac na chociaz dwa pokoje to dopiero wtedy bym kupowala mieszkanie.

40m 2 to sporo jak na kawalerkę, my mieszkamy w trojkę w kawalerce przedzielonej na dwa pokoje, mamy 29m 2. Myślę, że dacie radę ;)

Powiem Ci kochana tak ,ja mieszkam w kawalerce 30m2 z 2 dzieci!! Szczerze..... rewelacji nie ma ,ale też nie jest źle!! Jest to kawalerka z wneką i balkonem zabudowanym, my teraz przed urodzeniem Nikolki połaczyliśmy wnękę z balkonem i wyszedł nam 2 pokoik ,w którym pomieszkuje sobie na tą chwilę nasz synek ,a córeczka jest w naszym pokoiku. Z tego co widziałam to nie masz jeszcze dużych dzieci ,wiec na jakieś pare lat dacie radę pomieszkać w kawalerce, a potem sobie zmienicie w miarę możliwości,tak jak my zamierzamy za dobre 2 lata zmienić na większe!!
Musicie patrzeć ,bo czasem faktycznie w cenie kawalerki ,mozna złapać okazje 2 mniejsze pokoje ....
Życzę powodzenia,i dobrego pomieszkiwania :)

Nie polecam. Mieszkam z mezem i 2 dzieci w 30 m2. Mam dosyc ciasnoty, braku zycia towarzyskiego,braku intymnosci,skrepowania syna(wszyscy w klasie maja swoje pokoje), rozwrzeszczanych zabaw corki(4 lata)...i swojej bezradnosci.Maz uwaza, ze jest ok,bo tanio...................